Reklama

Sól ziemi

sól ziemi

Czy jesteśmy bezbronni w internecie?

Papirus

geralt/pixabay

Papirus

Media społecznościowe stały się naturalną platformą komunikacji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowe technologie informacyjne to przede wszystkim telefonia komórkowa oraz Internet, które zaczęły się dynamicznie rozwijać na początku lat 90. XX wieku. Dziś telefonia komórkowa i Internet przenikają się wzajemnie.

Od lat 90. trwa niezwykle dynamiczny rozwój mediów społecznościowych. W 1995 r. powstał portal classmates.com, który pomógł odnawiać kontakty ze znajomymi z ławki szkolnej. W 2006 r. w Polsce powstał portal Nasza Klasa, na którym w 2010 r. istniało ok. 14 mln aktywnych kont użytkowników. W 2000 r. Jimmy Wales oraz Larry Sanger uruchomili Wikipedię, bez której trudno sobie wyobrazić współczesny świat. Znamienne, że od 2012 r. najbardziej znana na świecie encyklopedia – „Encyklopedia Britannica” przestała się ukazywać w wersji papierowej i jest dostępna wyłącznie on-line.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nasz wiek to również niezwykle dynamiczny czas rozwoju portali i mediów społecznościowych służących tworzeniu interaktywnych sieci społecznych osób, które łączą podobne zainteresowania, pasje, styl życia, poglądy czy sposób spędzania czasu.

Reklama

Trudno nie zauważyć, że rozwój technologii cyfrowej spowodował jej wszechobecną dostępność i demokratyzację. Niezwykle atrakcyjna formuła multimedialności i fakt, że każdy człowiek może być nie tylko odbiorcą informacji, ale – dzięki skalowaniu technik komunikacyjnych – jej nadawcą, spowodowały natomiast, że media społecznościowe stały się naturalną platformą komunikacji oraz diametralnie zmieniły sposób myślenia i styl życia współczesnego człowieka. Facebook, Google+, Instagram, Snapchat, Twitter czy portal Flickr (serwis internetowy stworzony do gromadzenia i udostępniania zdjęć cyfrowych on-line) to platformy komunikacyjne łączące dziś miliardy ludzi na całym świecie.

Media społecznościowe mają zatem istotny wpływ na rzeczywistość. Mogą w nich być zamieszczone treści pozytywne, dobre, ale mogą być również treści oraz przekazy negatywne, złe, które niekiedy bywają wykorzystywane do propagandy i dezinformacji, szerzenia niechęci czy nienawiści. Należy podkreślić, że polskie prawo zakazuje nawoływania do nienawiści, a tego typu zachowania są penalizowane. W  art. 256 ust. 1 Kodeksu karnego czytamy: „Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.

Co więcej, z innych zapisów Kodeksu karnego jasno wynika, że zakazane są nie tylko nawoływanie do popełnienia zbrodni, ale także grożenie innym osobom – niezależnie od powodu pogróżek. W Polsce mamy zatem przepisy chroniące przed przemocą, agresją i wszelkiego rodzaju przestępstwami i dotyczą one wszystkich – niezależnie od pochodzenia, wyznawanej religii oraz jakichkolwiek „odmienności”. Prawo przewiduje jednakową karę za przestępstwa, niezależnie od cech, zachowań i wyborów życiowych ofiary. Warto o tym pamiętać, bo coraz częściej w Internecie pojawiają się nienawistne ataki i groźby pod adresem ludzi i osób broniących zbudowaną na fundamencie chrześcijaństwa tradycję polskiej kultury.

Jan Maria Jackowski
Publicysta i pisarz, eseista, senator RP www.jmjackowski.pl

Podziel się:

Oceń:

2019-03-20 09:25

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Kard. Parolin: Jan Paweł II otworzył drogę dialogu

„Przez zwołanie przywódców wielkich religii do Asyżu na modlitwę o pokój Jan Paweł II otworzył drogę, w której religie zobowiązały się do większego zaangażowania na tym polu” – pisze kard. Pietro Parolin na łamach włoskiego dziennika „Corriere della Sera”.

Więcej ...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Więcej ...

Lublin. Spotkanie biskupów z Polski i Niemiec

2024-04-25 10:21

Tomasz Koryszko/ KUL

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Oprócz apostołów, Bóg powołuje także innych uczniów...

Wiara

Oprócz apostołów, Bóg powołuje także innych uczniów...

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego

Św. Marek, Ewangelista

Święci i błogosławieni

Św. Marek, Ewangelista

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej...

Kościół

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...