o. Krzysztof Gajewski: Dzień Życia Konsekrowanego jest dla nas zakonników świętem
Kamil Krasowski
Kamil Krasowski
Gorzowscy Bracia Mniejsi Kapucyni świętowali Dzień Życia Konsekrowanego w tzw. Białym Kościółku
Tegoroczne obchody Dnia Życia Konsekrowanego w święto Matki Bożej Gromnicznej miały wymiar lokalny. Tak wyglądały u Braci Mniejszych Kapucynów w parafii pw. św. Antoniego Padewskiego i św. Stanisława Kostki w Gorzowie.
- Dzień Życia Konsekrowanego jest dla nas zakonników świętem, w którym dziękujemy Panu Bogu za dar powołania - mówi kapucyn o. Krzysztof Gajewski OFMCap.
- Pamiętając o tajemnicy ofiarowania Pana Jezusa w świątyni, chcemy w ten sam sposób ofiarować siebie Panu Bogu, żeby nasze powołanie miało sens, cel i wypełnienie - dodaje.
Obecnie wspólnota w Gorzowie liczy 8 kapucynów, którzy posługują w parafii św. Antoniego Padewskiego i św. Stanisława Kostki.
Gorzów: Inauguracja projektu "Obiekty sakralne dolnej Warty"
ks. Adrian Put
Ks. Adrian Put
W spotkaniu uczestniczył m.in. bp Tadeusz Lityński, ks. kan. Wojciech Jurek, wojewoda lubuski Władysław Dajczak i europoseł Elżbieta Rafalska
W poniedziałek 30 września w gorzowskiej katedrze odbyło się oficjalne przekazanie decyzji o przyznaniu dofinansowania na program „Obiekty sakralne dolnej Warty”.
Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"
2024-04-27 20:22
Marcin Przeciszewski/KAI
Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk
- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.
Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.