Reklama

Kościół

O urodzaje i pokój

Łukasz Krzysztofka

Już po raz 36. ulicami dekanatu Zawadzkie w diecezji opolskiej przejechała tradycyjna, wielkanocna procesja konna. Jej uczestnikom towarzyszyła intencja o dobre urodzaje oraz pokój na świecie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Procesja wyruszyła sprzed kościoła Matki Bożej Bolesnej w Żędowicach. Po drodze jeźdźcy na koniach oraz bryczki zatrzymywali się na krótką modlitwę przy mijanych krzyżach i kapliczkach, aby na dłużej przystanąć na placu przy kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Zawadzkiem. Tam pątników przywitał o. Lucjan Franek OFM, proboszcz parafii, oraz licznie zgromadzeni mieszkańcy Zawadzkiego.

Swoimi refleksjami z pobytu na ogarniętej wojną Ukrainie podzielił się ks. Rafał Przybyła, diecezjalny duszpasterz miłośników koni diecezji gliwickiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Kiedy znalazłem się w okolicach Mikołajewa, gdzie mieszka około tysiąca ludzi - to był czerwiec zeszłego roku - nikt nie miał dachu nad głową. Spotkaliśmy się przy zniszczonym kościele, bez dachu. Przyszli tam ludzie po pomoc humanitarną, myśmy przyjechali naszą karetką. Nie patrzyliśmy na to, czy to jest prawosławny, grekokatolik, katolik rzymski, czy inna wspólnota - każdy z nich dostawał od nas z Polski pomoc. Ale kiedy szedłem z boku i widziałem zniszczony kościół i ten Kościół żyjący - ludzi, to sobie uświadomiłem, jak bardzo ważna jest wspólnota, to żebyśmy sobie okazywali miłość i szacunek. Żebyśmy jeden drugiemu pomagali, nie tracili nadziei i jeden drugiego szanowali - podkreślał ks. Przybyła.

Łukasz Krzysztofka

Zaznaczył, że mieszkańcy Ukrainy doświadczają ciągłego niepokoju. - My mamy pokój, mamy nadzieję, a oni cały czas żyją pod ostrzałami. Byłem 5 razy na froncie. To był czas, kiedy przeżyłem swego rodzaju rekolekcje. Bo to był czas, kiedy zobaczyłem, jak bardzo ludzie się kochają. Chciałbym wam życzyć miłości, pokoju w sercu, dobroci, żebyście wiedzieli, że jesteśmy razem wspólnotą, która z błogosławieństwem Jezusa może zdziałać bardzo dużo dobrego, ale musimy nasze serca otworzyć na Jego miłość i nadzieję, którą On dzisiaj daje w zmartwychwstaniu - dodał ks. Przybyła.

- Jeśli wszyscy będziemy się wzajemnie kochać, okazywać sobie szacunek i pomoc, wtedy wojna nie przyjdzie, bo jej nie trzeba. Wystarczy, że będziemy siebie nienawidzić, dokuczać sobie i wzajemnie się oskarżać, niszczyć swoje serca, wystarczy, że będziemy obojętni - wtedy zaczyna się wojna. Wtedy jest front, kiedy jesteśmy obojętni na drugiego człowieka i na siebie. Okazujmy sobie miłość, bo tylko w miłości jest dar, który możemy ofiarować drugiemu człowiekowi - wskazał.

Reklama

Łukasz Krzysztofka

- Życzę wam pokoju, dużo radości, tego, abyśmy nigdy nie zaznali wojny i żebyśmy zawsze kochali siebie takimi, jakimi jesteśmy i okazywali sobie szacunek - powiedział ks. Przybyła.

W procesji uczestniczył m.in. ks. Leonard Makiola, proboszcz parafii Matki Bożej Fatimskiej w Opolu Grudzicach, a przed laty inicjator pielgrzymki z Żędowic.

Po postoju przy kościele NSPJ konni pielgrzymi polnymi drogami wyruszyli w drogę powrotną do Żędowic.

Łukasz Krzysztofka

Zwyczaj wielkanocnych procesji konnych - tzw. "krzyżoków" - znany jest jeszcze w kilku miejscach na Śląsku, m.in. w okolicach Raciborza, Pietrowic Wielkich i Gliwic.

Podziel się:

Oceń:

+11 0
2024-04-01 18:49

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Jako jedna wielka polska rodzina. Ulicami Wilna przeszła wielotysięczna Parada Polskości

2024-05-06 13:11

fot.M.Paszkowska/l24.lt

W sobotę Wilno rozkwitło biało-czerwonymi sztandarami – ulicami litewskiej stolicy przeszła tradycyjna majowa Parada Polskości. Była to wyjątkowa okazja, aby jak co roku Polacy ze wszystkich zakątków Litwy oraz rodacy z Polski i z dalszych stron mogli spotkać się razem jako jedna wielka polska rodzina.

Więcej ...

Miejsce Słowa - Ewangelia w VR w każdym zakątku Polski!

2024-05-07 09:46

Mat.prasowy

Nie musisz przyjeżdżać do Poznania, aby doświadczyć Ostatniej Wieczerzy w VR. Miejsce Słowa przyjedzie do Ciebie!

Więcej ...

#PodcastUmajony (odcinek 8.): Wszystko moje

2024-05-07 20:53

Mat.prasowy

Co zrobił Jan, kiedy Jezus dał mu Maryję za matkę? Czy naprawdę po prostu „wziął Ją do siebie”? I co to właściwie oznacza dla nas samych? Zapraszamy na ósmy odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że Maryi wcale nie zaprasza się tylko do domu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Matura: bunt i jego konsekwencje lub relacja z drugim...

Wiadomości

Matura: bunt i jego konsekwencje lub relacja z drugim...

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Jezu, ufam Twemu miłosierdziu. Jezu, ufam Tobie!

Wiara

Jezu, ufam Twemu miłosierdziu. Jezu, ufam Tobie!

#PodcastUmajony (odcinek 7.): Jednostka GROM

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 7.): Jednostka GROM

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...