Reklama

Niedziela Częstochowska

Na co dzień z krzyżem

Na uroczystościach obecna była wspólnota seminaryjna

Agnieszka Lorek

Na uroczystościach obecna była wspólnota seminaryjna

W niedzielę, 9 grudnia, w 1. rocznicę przyjęcia daru krzyża, który peregrynował po archidiecezji częstochowskiej, a swoją roczną wędrówkę zakończył na Wzgórzu Miłosierdzia w Blanowicach, przyszedł czas na dziękczynienie. W samo południe - w sanktuarium dwojga imion: Miłosierdzia Bożego i Świętego Krzyża Chrystusowego rozpoczęła się uroczysta Eucharystia pod przewodnictwem i z homilią nauczyciela i wychowawcy młodych pokoleń kapłanów, rektora WSD w Częstochowie, ks. prał. dr. Andrzeja Przybylskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To nie przypadek, że na uroczystości rocznicowej zgromadziło się całe częstochowskie Seminarium. Chrystusowy Krzyż zanim rozpoczął nawiedzać poszczególne parafie i wspólnoty religijne archidiecezji, najpierw spotkał się z klerykami i ich wychowawcami w seminaryjnym gmachu. Diakoni i alumni byli przy krzyżu podczas całej jego wędrówki, asystując podczas uroczystości peregrynacyjnych. Licznie zgromadzili się także rok temu, kiedy krzyż przybył do ostatniej stacji nawiedzenia. Nie inaczej było i teraz. Kapłani, diakoni i alumni zadbali o piękną i staranną asystę, oprawę liturgiczną i śpiewy. Wraz z nimi na modlitwie dziękczynnej trwali wierni tutejszej i okolicznych parafii oraz zaproszeni goście.

Krzyż pomostem….

Wszyscy jeszcze żywo mamy w pamięci uroczystość sprzed roku, kiedy to omodlony, opłakany przez lud Kościoła częstochowskiego Chrystusowy Krzyż przybył do swojego celu, by w sanktuarium wzniesionym ponad pagórkami Jury Krakowsko-Częstochowskiej, zostać już na zawsze… Zajął godne miejsce w bocznej nawie kościoła, gdzie zbudowano wymowny sanktuaryjny ołtarz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z perspektywy roku można powiedzieć, że choć zakończyła się jego wędrówka, to nie zakończył się kult. Tu, na Wzgórzu Miłosierdzia w Blanowicach, jakby bliżej nieba Jezusowy krzyż jest kładką, pomostem, drogą przejścia do Królestwa Bożego. „Tak więc, jakże nie dziękować, jakże się nie gromadzić. I dziś, i codziennie idziemy tutaj, by wyrażać wdzięczność za Wielki Boga Dar. A naszym pragnieniem w Roku Wiary jest przychodzić tu często i wielbić Zbawczy Krzyż Jezusa i wychwalać Jego Miłość” - wyrazili przedstawiciele parafii.

Marana tha!

Reklama

Uroczystości dziękczynnej, która odbyła się w drugą Niedzielę Adwentu towarzyszył w Liturgii św. Jan Chrzciciel, prorok wyjątkowy ze względu na czas, w którym głosił swoje orędzie - gdy kończy się Stary Testament, a zaczął Nowy. „To Prorok, który głosi trzy rodzaje przyjścia Boga: Jezus już się narodził, Jezus przychodzi teraz, dzisiaj w słowie Bożym i Komunii św. oraz, gdy przyjdzie w chwale, na końcu świata - podkreślał w homilii Ksiądz Rektor. Dlatego bądźmy gotowi na to ostateczne przyjście, nawróćmy swoją przeszłość, bo taka nienawrócona przeszłość sprawia, że nasze życie jest jakby na hamulcu. (…) Kiedy odbywały się misje podczas peregrynacji krzyża misjonarze często apelowali: «zostawcie na krzyżu stare grzechy!». A Pan Jezus każdego dnia, niestrudzenie odwiedzał wszystkie zakątki Kościoła częstochowskiego, żeby odebrać, to co w nas złe. Przez cały rok, od Adwentu 2010 do Adwentu 2011 Jezus chodził po naszych parafiach i wspólnotach, a teraz pragnie, byśmy przychodzili do Niego, tu na Wzgórze Miłosierdzia, by pełnić Jego wolę. Jeśli naprawdę wierzysz, to wiesz, że warto przy Nim po prostu być. Marana tha! Przyjdź, Panie Jezu” - zakończył Kaznodzieja.

Być solą…

A w blanowskiej wspólnocie krzyż tak pokrzyżował pory roku liturgicznego, że przez cały rok, na co dzień, na okrągło tutejsi wierni wołają z Miłością: „Krzyżu Chrystusa bądźże pochwalony…, pozdrowiony, bo z Ciebie Moc płynie i Męstwo, w Tobie jest nasze Zwycięstwo…” Proboszcz parafii w Blanowicach, ks. Tadeusz ujął to w takich słowach: „A tamten Adwent złączył się z kolejnym - obecnym Adwentem i «zrobiło się» jedno wielkie Czekanie: i na obecne, i na ostateczne przyjście Chrystusa, zawsze Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego w Jaśniejącej Chwale. A w Roku Wiary szczególnie pragniemy być solą. I pomnożyć naszą wiarę, rozwinąć i wciąż umacniać więź przez 2 M - modlitwę i Mszę św. i przez 2 K - katechezę i Komunię św.”

Podziel się:

Oceń:

2013-01-10 14:10

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Z pomocą Ducha Świętego

Niedziela lubelska 1/2018, str. VI

Mieszkańcy parafii chętnie uczestniczyli w misjach

Grzegorz Jacek Pelica

Mieszkańcy parafii chętnie uczestniczyli w misjach

W parafii pw. św. Józefa w Lublinie czas pożegnania kopii Krzyża Trybunalskiego z relikwiami Drzewa Krzyża przypadł 16 grudnia. Koncelebrowanej Mszy św. przewodniczył abp Stanisław Budzik.

Więcej ...

Po co ten rząd rządzi?

2024-06-15 11:51
Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Codziennie słyszymy o rozliczeniach Prawa i Sprawiedliwości, które mają odwrócić uwagę od tego co się dzieje od grudnia zeszłego roku, a zamieniły się w groteskę, gdy np. Dariusz Joński przed wyborami za wszelką cenę chce ściągnąć na przedstawienie Daniela Obajtka (i to w sprawie, która w żaden sposób nie dotyczy jego i Orlenu, którym zarządzał), a gdy jest już po wyborach, to Joński niczym pingwinek z mema – już nie chce przesłuchiwać byłego prezesa największego koncernu paliwowego w tym rejonie Europy.

Więcej ...

Gdańsk: 15-tysięcy uczestników Marszu dla Życia i Rodziny

2024-06-17 13:16

PAP/Paweł Supernak

Około 15 tys. uczestników zgromadził Marsz dla Życia i rodziny, który przeszedł w niedzielę ulicami Gdańska. Obecni byli mieszkańcy Archidiecezji Gdańskiej oraz z całej Polski, a także goście z Londynu, Berlina i Luksemburga. W Marszu uczestniczył metropolita gdański i przewodniczący Episkopatu abp Tadeusz Wojda. Wydarzenie zorganizowano pod hasłem "Zaufaj Panu".

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Kościół

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Wiara

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Niedziela Podlaska

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Nowy Sącz: Pożar zabytkowego kościoła p.w. Św. Heleny

Kościół

Nowy Sącz: Pożar zabytkowego kościoła p.w. Św. Heleny

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Sport

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Niedziela Świdnicka

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

Wiara

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Wiara

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Wiara

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy