Reklama

Turystyka

Ikona z Prehoryłe

Archiwum ks. Henryka Krukowskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tylko Bóg jest źródłem wszelkich łask, jednak w swojej nieskończonej dobroci udziela ich ludziom w różny sposób, najczęściej poprzez sakramenty. Łaski sakramentalne nie zstępują na nas bezpośrednio z góry, ale ich normalna droga prowadzi przez Kościół, kapłaństwo, różne znaki, osoby i przedmioty. Bóg rozdziela także łaski i pomoc przez Maryję i świętych. Do tego są wybierane miejsca np. objawień, lub obrazy - ikony. Patrząc np. na częstochowską Ikonę mamy wrażenie, że zaglądamy do nieba przez okno i po drugiej stronie okna widzimy postać naszej Pani, której przedstawiamy swoje podziękowania i zwykłe ludzkie potrzeby. Ikona uobecnia osobę, do której się zwracamy, zapewnia łączność ze świętymi i pośredniczy w modlitwie. Bóg pozwolił, aby na naszej ziemi - niby źródła krystalicznej wody - pojawiły się miejsca i święte obrazy, przez które od dawna, lub od kilku lat wypływa nieustannie moc uzdrawiająca dusze i ciała.

Reklama

Takim miejscem, dziś zapomnianym, była niewielka miejscowość Prehoryłe, należąca obecnie do parafii rzymskokatolickiej Kryłów. Jako wioska prawie w całości rusińska związana była z Cerkwią prawosławną. Gdy w Rzeczpospolitej w 1596 r. zawarto unię jednoczącą znaczną część Kościoła prawosławnego z katolickim, mieszkańcy stali się katolikami obrządku wschodniego - unitami. Wiadomo, że już w 1632 r. istniała tam cerkiew unicka, w której umieszczono ikonę „Matki Bożej Życiodajne Źródło”. Bardzo szybko rozwinął się kult Bogurodzicy; do świątyni w Prehoryłe przychodzili katolicy obrządku unickiego i rzymskiego. Do Matki Bożej przynoszono chore dzieci, które po modlitwach odzyskiwały zdrowie. Szkoda, że nie zachowała się jakaś dokładna dokumentacja łask, które ludzie wymodlili. Faktem jest, że ciągle tam pielgrzymowano. W 1875 r., decyzją władz moskiewskich, w zaborze rosyjskim wszystkie unickie świątynie i sanktuaria zostały przejęte przez Cerkiew prawosławną. Po 279 latach Prehoryłe znowu staje się parafią prawosławną, która dalej pielęgnuje kult Matki Bożej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 1932 r. bardzo uroczyście obchodzono 300. rocznicę obecności tej Ikony. Od samego świtu 6 maja 1932 r. do Prehoryłego ciągnęły rzesze wiernych. Miało ich być ponad pięć tysięcy. Licznie przybyli pielgrzymi z najbliższych okolic a także z Wołynia. W 1937 r., pięć lat po tych wielkich uroczystościach, na Ikonie zauważono łzy, które w postaci wonnego olejku (nazywanego w cerkwiach „miro”) wypływały z oczu Maryi. Osoby namaszczone tym olejkiem odzyskiwały zdrowie. Ludzie mówili, że jeśli Matka Boża płacze, to wydarzy się coś złego. Czasy stawały się coraz bardziej niespokojne, władze polskie za wszelką cenę chciały spolonizować tereny nad Bugiem, m.in. poprzez zamykanie parafii prawosławnych i niszczenie cerkwi. 8 lipca 1938 r. z nakazu polskich władz cerkiew w Prehoryłym zburzono i wszystko uległo dewastacji. Cudowną Ikonę na pewien czas umieszczono w Szychowicach. W 1939 r. wybucha straszna II wojna, może te łzy Matki Bożej były znakiem z Nieba i ostrzeżeniem, że świat i Polska zmierzają w złym kierunku? Po wojnie, wraz z wysiedleniem ludności ukraińskiej, zaginął słuch o cudownej Ikonie. Wielokrotnie próbowano dowiedzieć się, co się stało z wizerunkiem Pani z Prehoryłe, ale prawie każdy ślad prowadził donikąd. Przypuszcza się, że trafiła na Ukrainę aż do Charkowa, nie ma jednak całkowitej pewności.

11 maja 2013 r. do cerkwi w Hrubieszowie przybył prawosławny arcybiskup lubelsko-chełmski Abel oraz metropolita winnicki i barski Symeon, a także ojciec archimandryta Nikodem Syłko, proboszcz Ozierańskiej Cerkwi w Charkowie, który przywiózł piękną kopię zaginionej cudownej Ikony z Prehoryłe. Przywieziono też Ikonę Męczenników Wyznawców Ziemi Hrubieszowskiej, Obydwie Ikony uroczyście zaprezentowano na zewnątrz świątyni. Po przemówieniach arcybiskupów i delegacji wiernych głos zabrał miejscowy proboszcz ks. Jan Kot, wyrażając radość, że Orędowniczka tych ziem wróciła do swoich. Podziękował też mnichom z Charkowa za ten piękny dar dla Hrubieszowa. Decyzją abp. Abla obie Ikony będą miały swoje liturgiczne święto 2 maja każdego roku. Po powitaniu i instalacji Ikon rozpoczęto uroczystą Liturgię sprawowaną przez arcybiskupów i kilkunastu kapłanów z Polski i Ukrainy. W tym czasie Cerkiew jeszcze przeżywała okres paschalny, dlatego Liturgia miała wyjątkowo uroczysty charakter. Chór z Chełma przepięknie śpiewał paschalne tropary i inne części Mszy św., w której uczestniczyli wierni prawosławni i zaproszeni katolicy. Przybyli także hrubieszowscy dziekani i inni kapłani rzymskokatoliccy z okolicy. Uroczystość zakończyła się procesją dookoła hrubieszowskiej cerkwi. Zakończenie i pożegnanie miało miejsce przy drzwiach cerkwi. Arcybiskup Symeon podziękował za udział kapłanom i wiernym Kościoła katolickiego, mówiąc, że modlitwa do Bogurodzicy zbliża wszystkich ludzi do siebie. Nabożeństwo, zwyczajem przyjętym w Liturgii wschodniej, zakończono gromkim „mnohaja lita” i błogosławieństwem.

Nie jest dobrze, gdy Matka płacze. Prehoryłe było zapewne tylko małą cząstką misji Matki Kościoła, która troszczy się, aby Jej dzieci otrzymywały to, co najważniejsze i najlepsze. W minionym, XX wieku, zanotowano ponad 400 zjawień Matki Bożej, niektóre trwają w dalszym ciągu. Ostatnio coraz częściej można dostrzec łzy pojawiające się na figurkach i obrazach. Czy może to dziwić? Dziś świat obala wszystkie pozytywne wartości proponując w zamian chaos, nihilizm i kulturę śmieci. Postępy zła w świecie, bezbożnictwo, prześladowania chrześcijan coraz bardziej niepokoją siostrzane Kościoły katolicki i prawosławny, stwarzając możliwość coraz lepszej współpracy.

Podziel się:

Oceń:

2013-06-06 14:53

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Nie tylko sztuka pisania, malowania

Przedstawiciele Grupy Lumen w swej pracowni z opiekunem,
o. Zygfrydem Kotem (pierwszy mężczyzna z prawej)

Maria Fortuna-Sudor

Przedstawiciele Grupy Lumen w swej pracowni z opiekunem, o. Zygfrydem Kotem (pierwszy mężczyzna z prawej)

W piątek 6 kwietnia w Centrum Jana Pawła II «Nie lękajcie się” na Białych Morzach w Krakowie zostanie otwarta wystawa ikon „Mater Ecclesiae” Grupy Lumen

Więcej ...

Ksiądz z osiedla: warto kultywować tradycję, ale święconka nie jest najważniejsza w Wielkanocy

2025-04-19 07:54
ks. Rafał Główczyński

archiwum prywatne

ks. Rafał Główczyński

Warto kultywować tradycję, ale święconka nie jest najważniejszym elementem Wielkanocy. Od święcenia pokarmów ważniejsze jest uczestnictwo w Triduum Paschalnym, szczera spowiedź i przyjęcie Jezusa w Eucharystii - powiedział PAP ks. Rafał Główczyński, prowadzący na YouTube kanał Ksiądz z osiedla.

Więcej ...

Łódzkie: droga do Jerozolimy

2025-04-19 12:00

Piotr Drzewiecki

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Wandale zdewastowali kościół w Wielką Sobotę

Aspekty

Wandale zdewastowali kościół w Wielką Sobotę

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

Wiara

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Odpusty Wielkiego Postu, Triduum Paschalnego i Wielkiej Nocy

Kościół

Odpusty Wielkiego Postu, Triduum Paschalnego i Wielkiej Nocy

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Wiadomości

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

Wiadomości

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

Zakaz fotografowania wchodzi w życie. Za złamanie...

Wiadomości

Zakaz fotografowania wchodzi w życie. Za złamanie...

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja...

Kościół

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja...

Watykan wydał nowy dekret. Chodzi o dyscyplinę intencji...

Kościół

Watykan wydał nowy dekret. Chodzi o dyscyplinę intencji...