Informacja o tym dochodzeniu pojawiła się po tym, jak organizacja Corpus Christi na rzecz Jedności i Pokoju opublikowała w mediach społecznościowych informację o zdarzeniu, które rzekomo miało miejsce w parafii św. Antoniego z Padwy w Morris. Według publikacji jeden z członków organizacji był świadkiem „potencjalnego” cudu eucharystycznego.
„Historia wskazuje, że w piątek, podczas codziennej Mszy, hostia spadła na ziemię. Zamiast ją spożyć, włożyli do wody i pozostawili w tabernakulum, aby się rozpuściła” – wyjaśnia grupa. «Kilka godzin później ksiądz znalazł drugą hostię, która również upadła w pewnym momencie, i umieścił ją w tabernakulum obok pierwszej.» Następnego dnia, podczas przygotowań do sobotniej popołudniowej Mszy, zakrystian parafii „znalazł plamy krwi” w naczyniu. Opisał to, co zobaczył, jako „bardzo, bardzo cienki kawałek skóry pokryty krwią”.
Przedstawiciele parafii św. Antoniego Padewskiego odmówili komentarza na temat możliwego cudu eucharystycznego, po tym jak archidiecezja poprosiła ich o nieskładanie dalszych oświadczeń. Archidiecezja potwierdziła, że dochodzenie jest w toku, ale jednocześnie odrzuciła prośbę CNA o podanie bardziej szczegółowych informacji na temat prowadzonego postępowania.
Pomóż w rozwoju naszego portalu