Reklama

Aspekty

Przed 25. rocznicą (4)

Zwiedzanie kościoła

Aleksandra Bielecka

Nawet jeśli pielgrzym nie przejdzie Kalwarii Rokitniańskiej, nie przespaceruje się po dróżkach różańcowych ani nie skorzysta z któregoś z domów rekolekcyjnych, to i tak na sto procent wejdzie do kościoła i stanie przed wizerunkiem Pani Cierpliwie Słuchającej. A skoro już weszło się do świątyni, warto coś wiedzieć na jej temat

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okazuje się, że powstanie parafii w Rokitnie sięga XII wieku – wieś miała obowiązki lenne w stosunku do bledzewskich cystersów. Pierwszy kościół (drewniany) powstał w tym miejscu w 1333 r.

Obecny murowany kościół to dzieło XVIII-wieczne. Świątynia została zaprojektowana przez architekta królewskiego Karola Marcina Frantza. Wzniesienie nowego kościoła było konieczne ze względu na wciąż powiększającą się rzeszę ludzi pielgrzymujących do Rokitna (drewniany kościółek nie był w stanie ich pomieścić). Jak łatwo się domyślić, Cudowny Obraz był już wtedy sławny. Nowy kościół początkowo miał się znajdować na wzniesieniu, zwanym do dzisiaj Górą Kościelną – jego budowę rozpoczęto w 1705 r. Ostatecznie jednak zdecydowano, że zostanie usypane wzgórze pośrodku wsi i właśnie w tym miejscu powstanie świątynia – prace przy niej ruszyły w 1740 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kościół wzniesiony został na planie prostokąta. Prezbiterium znajduje się po stronie północnej, a zakrystia po stronie zachodniej. Całość uzupełniają dwie kryte hełmami wieże. Wnętrze utrzymane jest w stylu rokoko – a więc jest bogate i kolorowe.

Na początek nawa boczna

Zwiedzanie rozpocząć można choćby od jednej z naw bocznych. Po prawej stronie mieści się ołtarz św. Jacka. W rokitniańskim kościele dużo czasu spędza się z zadartą głową – bez tego przegapi się rewelacyjne malowidła na sklepieniu. Ponieważ znajdujemy się w prawej nawie, zobaczymy nad sobą św. Franciszka w momencie otrzymywania stygmatów, a także św. Walentego i św. Floriana. W tej nawie umieszczono również figurę św. Antoniego z Padwy. Na samym końcu (czyli blisko prezbiterium) znajduje się ołtarz Matki Bożej Bolesnej z przeszywającym Jej serce mieczem. Chwilę wcześniej, wysoko na ścianie między oknami, zobaczyć można obraz Jana Pawła II.

Doszliśmy już do nawy głównej. Uwagę przyciąga tu zwłaszcza ambona, utrzymana w kolorach błękitnym i złotym, ozdobiona motywami roślinnymi i morskimi. Chrzcielnica została wykonana w tym samym stylu – i tu mała ciekawostka: chrzcielnica otwiera się poprzez specjalne koła, na wzór rozmównic w klasztorach o surowej klauzurze.

Reklama

Teraz przechodzimy do nawy lewej (prezbiterium zostawimy sobie na koniec). Symetrycznie do ołtarza Matki Bożej Bolesnej znajduje się rzeźba Chrystusa umęczonego na krzyżu. Nieco dalej na filarze umieszczona jest figura Najświętszego Serca Pana Jezusa. Kiedy podniesiemy głowy, zobaczymy na sklepieniu św. Karola Boromeusza oraz dwie sceny – męczeństwo św. Jana Chrzciciela i walkę św. Michała Archanioła ze zbuntowanymi aniołami. W lewej nawie odnaleźć można również ławę, pięknie intarsjowaną (intarsja to technika zdobnicza, znana już w starożytności, a rozwinięta w okresie renesansu i baroku, polegająca na tworzeniu obrazu na drewnianych przedmiotach poprzez wykładanie ich powierzchni innymi gatunkami drewna). Ława ta złożona jest ze starych stalli, a jej autorem jest najprawdopodobniej o. Hilarion z Poznania, bernardyn. Na ścianie, dokładnie naprzeciwko obrazu Jana Pawła II, zobaczymy wizerunek Jezusa Miłosiernego. W lewej nawie znajduje się również ołtarz bł. Wincentego Kadłubka.

Wspaniałe polichromie

Następnie przechodzimy na środek kościoła, skąd dobrze widać sklepienia i namalowane na nich obrazy. W tzw. kopule widzimy ukoronowaną Trójcę Świętą i ukoronowaną Matkę Bożą w otoczeniu aniołów. Naokoło można rozpoznać sceny biblijne ze Starego i Nowego Testamentu (np. Adama i Ewę w raju), widać tu też tańczące anioły z instrumentami. U zwieńczenia czterech filarów umieszczono wizerunki czterech ewangelistów.

Nad samym chórem znajduje się scena narodzenia Najświętszej Maryi Panny – z tego wydarzenia cieszą się dusze, oczekujące zbawienia. Również w tym miejscu przedstawiono Trójcę Świętą. Na uwagę zasługuje postać św. Anny. Tradycyjnie nie brakuje aniołów. Analogicznie do wizerunków ewangelistów, tutaj na czterech krańcach umieszczono doktorów Kościoła: św. Tomasza z Akwinu, św. Anzelma z Canterbury, św. Bonawenturę. i św. Bernarda z Clairvaux.

Reklama

Bezpośrednio nad XIX-wiecznym instrumentem organowym (aktualnie restaurowanym) namalowano św. Cecylię z orkiestrą aniołów.

Na sklepieniu nad ołtarzem głównym podziwiać można scenę zwiastowania, czyli rozmowę Maryi z Archaniołem Gabrielem. I tu również wprawne oko dostrzeże czterech Ojców Kościoła: św. Hieronima, św. Augustyna, św. Grzegorza i św. Ambrożego.

Centralny punkt

I wreszcie prezbiterium. Po obu stronach widzimy bogato zdobione stalle, które wieńczą rzeźbione w drewnie baldachimy. Z prawej strony znajduje się herb Łodzia – pieczętował się nim opat bledzewski Kazimierz Jan Opaliński, który sprowadził Cudowny Wizerunek Maryi do Rokitna. Natomiast po lewej stronie umieszczono herb arcybiskupa gnieźnieńskiego i poznańskiego Leona Przyłuskiego, który konsekrował tę świątynię w 1854 r.

Ołtarz główny został wykonany z drewna przez artystę Grunewalda z Legnicy w 1760 r. Mieści się w nim obrotowe tabernakulum ozdobione sceną z Emaus. Nieco wyżej po obu stronach widzimy rzeźby św. Józefa z Dzieciątkiem i św. Elżbiety oraz św. Piotra Apostoła i św. Anny. Na ścianie po lewej stronie znajduje się figura św. Wojciecha, a po prawej – św. Stanisława. Na zwieńczeniu ołtarza umieszczono figurę Boga Ojca i Ducha Świętego pod postacią gołębicy, w otoczeniu aniołów. Na czerwonym tle widać słynący łaskami obraz Matki Bożej Rokitniańskiej, a przy nim złotą różę i srebrny różaniec – dary papieża Jana Pawła II.

Podziel się:

Oceń:

2014-05-14 15:40

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

U początków dzisiejszego Żagania

Więcej ...

Maryja – lustro Kościoła

2024-05-14 13:38

Niedziela Ogólnopolska 20/2024, str. 16-17

Adobe Stock

Matka to obecność. To ktoś, kto jest zawsze czynnie obecny. Ktoś, kto rodzi, wychowuje, uczy, każdego dnia oddaje życie, daje przykład, tworzy wypełnione miłością środowisko. Motywuje i ukazuje cel.

Więcej ...

Watykan: pod koniec września papież uda się do Belgii i Luksemburga

2024-05-20 14:07

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Papież Franciszek uda się do Belgii i Luksemburga w dniach 26-29 września - poinformował Watykan w poniedziałek. Do wizyty dojdzie zaledwie dwa tygodnie po powrocie papieża z najdłuższej podróży jego pontyfikatu do Azji i Oceanii, gdzie ma spędzić 12 dni.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Oświadczenie rzecznika KEP ws. opublikowanego przez...

Kościół

Oświadczenie rzecznika KEP ws. opublikowanego przez...

Maryja Matką Kościoła

Maryja Matką Kościoła

Proszę Cię, Panie, o łaskę bycia zawsze świadomym ceny...

Wiara

Proszę Cię, Panie, o łaskę bycia zawsze świadomym ceny...

#PodcastUmajony (odcinek 20.): Odkurzyłeś już?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 20.): Odkurzyłeś już?

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele