Reklama

Oko w oko

Oko w oko

Dzisiaj tej mocy nam potrzeba…

ZDZISŁAW SOWIŃSKI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież Polak wołał na zakończenie pierwszej wizyty w Ojczyźnie w 1979 r.: „Musicie być mocni! Dziś tej mocy bardziej wam potrzeba niż w jakiejkolwiek epoce dziejów. Musicie być mocni mocą wiary, musicie być mocni mocą nadziei, która przynosi pełną radość życia (...). Musicie iść drogą prawdy!”. Dzisiaj te słowa stają przed nami z jeszcze większą siłą, jak polecenie, wręcz żołnierski rozkaz! Tu jednak nasuwają się pytania zasadnicze: Czy pamiętamy, co mówił do nas przez 27 lat pontyfikatu nasz rodak, pierwszy Polak na Stolicy Piotrowej, św. Jan Paweł II? Czy mamy zapamiętanych chociaż kilka zdań, kilka słów, potrzebnych na każdy dzień, jak nasz polski dekalog?

Mówił do nas, wołał, prosił swoich rodaków, bo kochał nas, bo kochał Polskę miłością wielką i prawdziwą. Wystarczy poczytać wypowiedzi i relacje z całego globu, publikowane w dniach, gdy umierał „mocarz świata” – jak o nim pisano i mówiono we wszystkich mediach. Pokazywał drogę młodym, dawał przykład swoim życiem, jak być „silniejszym od warunków”. „Tylko Jezus! Nie wolno wam stracić Go z oczu nawet na chwilę, żeby nie zmarnować życia” – mówił z wielkim trudem na swoich ostatnich Światowych Dniach Młodzieży w Kanadzie, nad jeziorem Ontario, nawiązując do ewangelicznego spotkania nad jeziorem Genezaret. Najważniejsze zdanie z Ewangelii: „Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” (por. J 8, 32) Ojciec Święty przypominał całemu światu, a szczególnie mocno w swojej Ojczyźnie, przez ponad pół wieku niszczonej przez zbrodnicze kłamstwo władzy rodzimej i obcej. Dzisiaj często wymieniamy hasło: „Bóg – Honor – Ojczyzna”, nie rozumiejąc, że „Honor to nieskazitelność w każdym wymiarze życia człowieka”. „Tak uczy Jezus Chrystus” – podkreślał Papież Polak. Taki był Jan Paweł II. Kochał ludzi i wielki świat, ale jakże bardzo kochał swoje małe ojczyzny, małe skarby – wadowickie miejsca, ścieżki kalwaryjskie i krakowski „każdy kamień i cegły drogie”! Bronił Westerplatte i krzyża na Giewoncie, z ojcowską troską wołał zdenerwowany w Kielcach w 1991 r.: „To jest moja matka, ta ziemia! To jest moja matka, ta Ojczyzna! Nie może mnie to nie boleć! Was też powinno boleć!”. A w Warszawie kończył swój dekalog dla Polski: „Jestem z wami teraz, na początku trudnej drogi do wolności. Byłem zawsze, ja kocham mój naród!”. Pochylał się nad każdym życiem, wierzył w młodych, zachwycał się cudem stworzenia, przyrodą, docierał do najdalszych zakątków świata, ile tylko tchu w piersiach nauczał, jak pięknie żyć, pokazywał to swoim przykładem. Był prawdziwie pełnym człowiekiem na podobieństwo Boga. Nie trzeba było szukać cudów, uzdrowień jako dowodów świętości – on był po prostu święty, najpiękniej i najbliżej ludzkich serc i umysłów. Właśnie dlatego na Placu św. Piotra w dniu jego pogrzebu zebrany lud wołał: „Santo subito!”.

Wróćmy teraz do Jana Pawła II, starajmy się odszukać jego homilie, poczytać, popatrzeć na fotografie, obejrzeć z uwagą filmy dokumentalne i zapamiętać. W nadchodzącym czasie będą nam pomocne jego słowa, wskazania, jego mądrość i wiedza, przykład życia, umiłowanie Ojczyzny. Mówił do wszystkich narodów i ludów świata, ale zawsze pozostawał Polakiem. To nas powinno kształtować i to nas powinno zobowiązywać przed całym światem. „Nie możemy sobie pozwolić na nieład moralny, bo za to już gorzko w historii zapłaciliśmy (...). Ducha Świętego nie gaście! Ducha Świętego nie zasmucajcie!” (Jan Paweł II, Kraków, 1979 r.).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2015-03-31 12:51

Wybrane dla Ciebie

Św. Florian - patron strażaków

Karol Porwich/Niedziela

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Więcej ...

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Więcej ...

Prezydent: dziękuję strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej

2024-05-04 15:06
Prezydent Andrzej Duda

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Wiara

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Święci i błogosławieni

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Wytrwajcie w miłości mojej!

Wiara

Wytrwajcie w miłości mojej!

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...