Reklama

Wiara

Cud nasz powszedni

Dannas/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedyś jeden z dziennikarzy, rozmawiając z Matką Teresą z Kalkuty, stwierdził: – Nawet za górę pieniędzy nie podjąłbym się robienia tego, co pani robi. – Ja, proszę pana, też nie – z naturalną prostotą odrzekła mu Matka Teresa. – To, co robię, bierze się z codziennej modlitwy, z miłości do Jezusa Chrystusa i On daje nam wszystko – dodała po chwili.

W tej niepozornej wymianie poglądów kryje się jedna z największych ludzkich tajemnic. Biologicznie człowiek, jak każde żywe stworzenie, kieruje się instynktem przetrwania. To właśnie instynkt sprawia, że unika on nadmiernego wysiłku, poszukuje najbardziej wygodnych rozwiązań i stara się zapewnić sobie jak najwięcej środków. Największą tajemnicą jest więc umiejętność przekraczania tego instynktu. Psycholodzy – ci, którzy nie uwzględniają istotnej roli motywacji religijnych w kierowaniu ludzkim postępowaniem – do dziś nie potrafią przekonująco wyjaśnić, skąd w ludziach biorą się motywacje do poświęcenia siebie i do działań dla innych, szczególnie dla tych, którzy nie stanowią naszej najbliższej rodziny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Skoro więc współczesna nauka – ze swoim umiłowaniem wyjaśnień opartych na prostej fizyce i chemii – nie potrafi wytłumaczyć zjawisk bezinteresowności, altruizmu i chęci niesienia innym pomocy bez żadnego wyraźnego powodu, to takie zjawiska w codziennym przekazie informacji spychane są na margines. Kolorowy świat reklam woli bowiem najgłupszych bohaterów kreskówek i komiksów niż ludzi kochających Boga.

Człowieka można kupić, człowieka można zastraszyć, ogłupić, ale nigdy taki człowiek nie będzie heroiczny. Prawdziwy heroizm bierze się bowiem z tajemnicy ludzkiego serca. Tylko człowiek głęboko wierzący, zanurzony w nadprzyrodzonej rzeczywistości (i mocy, która z tego płynie) jest zdolny do czynów nieprzeciętnych. Banalna prawda głosi, że z niewolnika nie będzie pracownika. Nie będzie z niego także żołnierza, naukowca, pisarza... Nikt – nawet ktoś nadzwyczajnie szkolony – nie zniósłby tyle, co niepozorna Albanka – Matka Teresa z Kalkuty.

Reklama

Dziś, kiedy bohaterami masowej wyobraźni stają się najbardziej niedorzeczne postaci, prawdziwi herosi nie cieszą się zainteresowaniem mediów. Dlaczego? Bo są dla mediów i dziennikarzy realnym wyrzutem sumienia? Bo swoją postawą udowadniają, że od człowieka można bardzo wiele oczekiwać, że człowiek – ze swojej natury – nie może zgodzić się na minimalizm i to, co niesie mu popularny styl życia?

Wraz z globalną rewolucją w dziedzinie technologii przekazywania informacji w świecie upowszechnił się spłaszczony obraz odwagi, honoru i heroizmu. Bohater, który przemawia do masowej wyobraźni, dokonuje niesamowitych wyczynów fizycznych, skutecznie pokonuje wrogów i z komiksową powagą odchodzi w dal, a masowa publiczność kończy historię masowym wyobrażeniem, jak to teraz będzie żył długo i szczęśliwie.

Prawdziwi bohaterowie żyją w ciszy, robią rzeczy niesłychane i nie dbają o to, aby pokazywały ich media. Ich „napęd” bowiem nie bierze się z potrzeby błyszczenia, z pożądania ludzkiego poklasku. Siła do tego, aby w rzeczywistości robić rzeczy niezwykłe, nie pochodzi bowiem z żadnej sztampowej motywacji. Ona jest zakorzeniona w miłości. Tylko miłość może przynosić owoce w postaci prawdziwego poświęcenia, oddania i przekroczenia instynktu przetrwania. Świat współczesnych mediów i kreowanych przez nie wzorców wstydliwie wyrzucił na margines to, co w ludzkim życiu jest cudem.

Po co wdaję się w takie rozważania? Czasem wpada mi w ręce kolorowa gazetka poświęcona życiu „znanych i bogatych”. Pełno takich gazetek w poczekalniach lekarskich czy w salonach kosmetycznych. Ludzie przeglądają kolorowe obrazki, wzruszają się plotkami ze świata celebrytów i głośno wzdychają do „tego” życia. Tymczasem stajemy się coraz mniej wrażliwi na cuda, które dzieją się w naszym życiu, na niezwykłych ludzi, których spotykamy w swoim otoczeniu. Nie ma innego ziemskiego życia niż to nasze, które często wydaje nam się takie szare i pozbawione blasku. „Życie” z kolorowych magazynów jest jedynie złudną marketingową kreacją, imitacją niezwykłości. Prawdziwe niezwykłości dzieją się bowiem w naszym realnym, trudnym życiu. Rzecz w tym, aby tego nie przeoczyć. Uprawiam już wiele lat dziennikarstwo i dopiero całkiem niedawno odkryłem, ile niezwykłości dzieje się w moim domu i tuż za jego progiem.

Podziel się:

Oceń:

2017-05-09 13:50

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Ks. prof. Naumowicz dla KAI: nie ma poszukiwań nowego cudu do kanonizacji ks. Popiełuszki

Grzegorz Jakubowski / KPRP

Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych wciąż bada cud, który wydarzył się w 2012 r. w podparyskiej diecezji Créteil. Sprawa pozostaje aktualna i nie ma poszukiwań nowego cudu za wstawiennictwem bł. ks. Jerzego Popiełuszki - mówi w rozmowie z KAI ks. prof. Józef Naumowicz.

Więcej ...

Ona cię nigdy nie zostawi

2024-05-03 16:07
Odnowienie Jasnogórskich Ślubów Narodu

Magdalena Lewandowska

Odnowienie Jasnogórskich Ślubów Narodu

– Maryja sama wybrała sobie tytuł Królowej Polski, sama wyraziła chęć, by Polaków prowadzić, wychowywać, obdarowywać łaskami – mówił w katedrze wrocławskiej o. Piotr Łoza, definitor generalny zakonu paulinów.

Więcej ...

Warszawa/ W sobotę rozpoczyna się w parafiach peregrynacja relikwii rodziny Ulmów

2024-05-04 07:58
Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Marzena Cyfert

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość...

Kościół

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Biskup nominat Krzysztof Nykiel: pragnę z ojcowskim sercem...

Kościół

Biskup nominat Krzysztof Nykiel: pragnę z ojcowskim sercem...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...