Reklama

Wiadomości

Rządowy projekt ustawy o in vitro także dla par homoseksualnych

Guillaume Paumier / Foter.com / CC BY

Projekt rządowy tzw. ustawy o leczeniu niepłodności, a w rzeczywistości ustawy o stosowaniu procedury in vitro, nie wyklucza możliwości skorzystania z niej także parom homoseksualnym. Prezentujemy analizę na ten temat przygotowaną przez ks. prof. Ireneusza Wołoszczuka, sędziego Trybunału Arcybiskupiego w Strasburgu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z zapisów projektu ustawy nie wynika, że cokolwiek miałoby stać na przeszkodzie, aby homoseksualny nieformalny związek lesbijski mógł skorzystać z dawcy nasienia lub otrzymać embrion od dawcy. Nigdzie w żadnym punkcie ustawa nie wspomina, że biorcą może być tylko „związek heteroseksualny”. Co więcej określenie „heteroseksualny” nigdzie w tekście nie występuje! Jedyne konkretne warunki, które są stawiane przez ustawę zarówno dawcom jak i biorcom to konieczność pisemnej zgody i spełnienie warunki medycznych.

Dodatkowo dopuszczenie do procedury „in vitro” związków nie będących małżeństwami otwiera możliwości do wynajmu swego rodzaju „surogatek” np. przez związki gejowskie, bo o ile byłoby to praktycznie niemożliwe w przypadku kobiety żyjącej w związku małżeńskim, to zablokowanie tego procederu w związkach nieformalnych jest praktycznie niemożliwe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niszczenie zarodków

Artykuł 23, pkt 3 stwierdza: „Niedopuszczalne jest niszczenie zarodków zdolnych do prawidłowego rozwoju powstałych w procedurze medycznie wspomaganej prokreacji. Tymczasem, pkt 2 tego samego artykułu brzmi: „Zarodkiem zdolnym do prawidłowego rozwoju jest zarodek, co, do którego stwierdzono, w wyniku testowania, obecność potencjału uprawdopodobniającego prawidłowy rozwój”. Takie określenie jest na tyle nieostre, że pozwala praktycznie uznaniowo określać coś, co nazywa się „potencjałem uprawomocniającym prawidłowy rozwój”. Lekarz będzie mógł więc dowolnie podjąć decyzję o tym czy zarodek ma prawo być zniszczony czy nie. Taka sytuacja jest niedopuszczalna z punktu widzenia polskiej Konstytucji, która w artykule 38 stanowi: "Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia".

Choć w treści przepisu nie znalazł się zapis dotyczący nakazu prawnej ochrony dziecka poczętego od poczęcia do naturalnej śmierci, jednak orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 28 maja 1997 roku, podkreśla, iż wartość życia ludzkiego, jako dobra chronionego konstytucyjnie nie może być zależna od etapu rozwoju. Życie ludzkie winno być szanowane i prawnie chronione od momentu poczęcia. Zakres prawnokarnej ochrony dziecka poczętego wyznaczają ponadto przepisy art. 152–154 i 157a kodeksu karnego oraz ustawy z 7 stycznia 1993 roku o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Tymczasem takie rozwiązanie, jakie proponuje rządowy projekt ustawy o o „leczeniu niepłodności” pozwoli niszczyć zarodki praktycznie dowolnie i całkowicie bezkarnie. Jest to faktyczne wprowadzenie tylnymi drzwiami uznaniowej aborcji eugenicznej.

Reklama

Brak definicji embrionu Co ciekawe artykuł 1 pkt. 28 projektu ustawy o „leczeniu niepłodności” określa zarodek, jako „grupę komórek powstałą wskutek pozaustrojowego połączenia się żeńskiej i męskiej komórki rozrodczej, od zakończenia procesu zlewania się jąder komórek rozrodczych (kariogamia) do chwili zagnieżdżenia się w śluzówce macicy”. Tymczasem całkiem niedawno to Ministerstwo Zdrowia w czasie dyskusji dotyczącej efektów wczesnoporonnych tzw. „tabletki po” utrzymywało, że o zarodku może być mowa dopiero po implantacji zapłodnionej komórki jajowej w macicy kobiety. Pokazuje to wyraźnie na zupełnie dowolne i utylitarne używanie terminów medycznych. Kompromis moralny a kompromis polityczny i jego granice

Kompromis moralny w sprawie in vitro dla katolików nie jest możliwy. Natomiast państwo ma prawo dążyć do osiągnięcia kompromisu politycznego. Dlatego, jeśli ktoś nie ma poglądów zgodnych nauką Kościoła, to państwo może mu umożliwić dostęp do in vitro ale z poszanowaniem Konstytucji i ustawy o ochronie płodu ludzkiego. Biorąc pod uwagę ich zapisy mogłoby to dotyczyć jedynie pojedynczych embrionów, które wszystkie winny być zaimplantowane, a nie powinno pozwalać się na mrożenie zarodków. Taka jest moralna granica szacunku dla każdego poczętego życia.

Reklama

Natomiast jeśli chodzi o in vitro dla innych związków niż małżeństwa, państwo, które ma konstytucyjny obowiązek wspierania rodziny, nie powinno dawać tych samych przywilejów i możliwości innym związkom niż małżeństwo. Po drugie, jak rozsądnie można uzasadnić wspieranie rodzenia dzieci z związkach, które jako niestałe nie zapewniają bezpieczeństwa koniecznego dla prawidłowego jego rozwoju.

Pozostaje jeszcze kwestia finansowania z budżetu procedury in vitro. Należy jasno stwierdzić, że w czasie kiedy NFZ nie ma pieniędzy na refundowanie leków ratujących życie, choćby w przypadku leczenia czerniaka, to przeznaczanie setek milionów złotych na tę procedurę, która w żadnym przypadku nie jest ratowaniem życia, jest zwykłym skandalem.

Podziel się:

Oceń:

2015-03-22 06:17

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Senacka komisja zdrowia ponownie za odrzuceniem ustawy o in vitro

neurobite/pl.fotolia.com

Senacka komisja zdrowia ponownie zarekomendowała izbie wyższej odrzucenie w całości rządowej ustawy "o leczeniu niepłodności". Opowiedziało się za tym 4 senatorów, 1 był przeciwny, aż pięciu się wstrzymało.

Więcej ...

Bp Florczyk będzie towarzyszył polskim olimpijczykom podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu

2024-06-26 08:29

EpiskopatNews/ flickr.com

Nie ma szlachetnego człowieka, nie ma człowieka wysokiej jakości duchowej, który żyje wartościami, jeżeli nie narzuca sobie dyscypliny wewnętrznej, zmagania się z samym sobą - podkreślił pomocniczy biskup kielecki bp Marian Florczyk, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Sportowców, wskazując na związki sportu i wiary. Duchowny będzie towarzyszył polskim olimpijczykom podczas rozpoczynających się 26 lipca Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Więcej ...

Papież o narkomanii: walka z tą plagą wymaga odwagi

2024-06-26 09:41

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Nie możemy być obojętni w obliczu tragedii milionów ludzi uzależnionych od substancji odurzających, a także w obliczu skandalu nielegalnej produkcji i handlu narkotykami – powiedział Papież na audiencji ogólnej. Dziś wyjątkowo nie kontynuował cyklu katechez o Duchu Świętym, lecz skupił się na jednym temacie: walce z narkomanią. Podkreślił, że jest to plaga, która rodzi przemoc, sieje cierpienie i śmierć. Dlatego „wymaga aktu odwagi ze strony całego społeczeństwa”.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Jak wygląda moja modlitwa?

Wiara

Jak wygląda moja modlitwa?

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?