Reklama

Niedziela Lubelska

Odszedł cicho

Życie człowieka jest dorastaniem do spotkania z Bogiem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zmarł ks. Piotr Patyk. Jego śmierć zaskoczyła wszystkich: mamę, siostrę i wspólnotę parafii Świętej Rodziny w Lublinie, w której historii zapisał się jako gorliwy kapłan i serdeczny człowiek.

Ostatnie pożegnanie

Uroczystości pogrzebowe śp. ks. Piotra Patyka, który odszedł do wieczności 14 listopada, w 61. roku życia i 37. roku kapłaństwa, odbyły się 17 listopada w parafii Świętej Rodziny w Lublinie oraz w rodzinnym Krasnymstawie. – Odszedł cicho, bez pożegnania, jakby nie chciał nas zasmucać swoim odejściem – powiedział ks. Tadeusz Pajurek, przywołując wiersz ks. Jana Twardowskiego. – Stajemy w zadumie, otaczając wdzięczną pamięcią śp. ks. Piotra. Dzieło jego życia zostało zakończone. Ile nam dał z siebie, ile pozostawił po sobie, musi wystarczyć. Nie wszystko przemija wraz z człowiekiem. W tym, czego dokonał, pozostawił cząstkę siebie – zapewnił proboszcz parafii Świętej Rodziny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mszy św. żałobnej w Lublinie przewodniczył abp senior Stanisław Wielgus; licznie uczestniczyli w niej kapłani oraz rzesza wiernych, dla których śp. ks. Piotr był dobrym pasterzem. Kolejna grupa przyjaciół pożegnała go w kościele św. Franciszka Ksawerego w Krasnymstawie i odprowadziła na miejsce spoczynku.

Księga życia

– Życie śp. ks. Piotra Patyka było służbą Kościołowi i bliźnim. Jego księga życia jest tego świadectwem – powiedział ks. Pajurek.

Urodził się w 1960 r. w Krasnymstawie w rodzinie krawca. Wychowywał się wraz z młodszą siostrą Elżbietą, dla której był wzorem pilnego ucznia; zaszczepił w niej miłość do książek i wiedzy. Czas wzrastania dzielił między rodzinę, naukę i ministrancką służbę w kościele Trójcy Przenajświętszej.

Po ukończeniu liceum wstąpił do seminarium duchownego w Lublinie i po latach formacji w 1984 r. przyjął świecenia kapłańskie. Jako wikary służył wiernym w Karczmiskach, Świdniku, Świerżach, Chełmie, Puławach i Lublinie. Przez kilka lat pełnił urząd proboszcza w Borowicy.

Reklama

W 2014 r., na zaproszenie ks. Ryszarda Juraka, zamieszkał w parafii Świętej Rodziny w Lublinie. – Aktywnie włączył się w prace naszej wspólnoty. Wierni cenili go za piękne i głębokie kazania. Miał czas dla wszystkich; wiele godzin spędzał w konfesjonale i na rozmowach. Służył wspólnotom, m.in. Legionowi Maryi i Drodze Neokatechumenalnej. Cechowała go wielka skromność – powiedział ks. Pajurek. Jak zaświadczył, śp. ks. Piotr wolny czas spędzał na modlitwie w kaplicy adoracji oraz na czytaniu wartościowych książek.

– Podziwialiśmy go, jak z cierpliwością i pokorą znosił chorobę. Nie skarżył się. Przez ostatnie trzy lata z powodu powikłań nie mógł samodzielnie chodzić; był wdzięczny za podjazdy. Posiadał niewiele, ale tym, co miał, dzielił się z potrzebującymi. Wielu parafian zapewniało, że to ich ulubiony ksiądz. Jego odejście jest wielką stratą dla całej wspólnoty – powiedział proboszcz.

Świadek Ewangelii

O wielkiej pokorze i ufności zmarłego kapłana świadczą słowa testamentu.

Ks. Piotr Patyk napisał: „Dziękując Bogu za dar życia i powołania, świadomy, że dobiega kres mojego ziemskiego życia, z pokorą pochylam głowę przed Bożą Opatrznością i przyjmuję z radością śmierć, którą Bóg mi przeznaczył. Poddaję się Jego woli i proszę, by zechciał przyjąć moje życie i umieranie”.

Życie i cierpienie ofiarował za Kościół, z prośbą o nawrócenie grzeszników. – Dziękujemy za świadka, który ukazał, jak żyć Ewangelią – powiedział ks. Tadeusz Pajurek. – Był wzorem kapłana cichego, obowiązkowego, solidnego. Nie narzekał, nie szukał pierwszych miejsc; wszystkim służył dobrą radą i kapłańskim doświadczeniem. Pozostawił lekcję przeżywania cierpienia i choroby – powiedział dziekan ks. Marek Warchoł. – Swoją postawą, zaangażowaniem, miłością i pokorą zawładnął naszymi sercami – podkreślił przedstawiciel rady parafialnej. /buk

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2021-11-23 07:24

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Oddany Bogu, diecezji i ludziom

69 lat kapłaństwa to wymowne świadectwo wiary, wytrwałości i współpracowania z łaską Bożą

Piotr Lorenc/Niedziela

69 lat kapłaństwa to wymowne świadectwo wiary, wytrwałości i współpracowania z łaską Bożą

Moi kochani, dajcie się prowadzić Panu Bogu, pozostańmy w jego rękach – tak mówił podczas jubileuszu swojego 90-lecia zmarły w tym miesiącu ks. prał. dr Czesław Tomczyk.

Więcej ...

Kapliczki pełne modlitwy

2024-05-01 09:18
Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Ola Fedunik

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Przejeżdzając majowymi dniami przez różne miejscowości popołudniową porą, można spotkać wiele osób modlących się przy kapliczkach i krzyżach. Śpiewają Litanię Loretańską, a duszpasterze pomagają w tym, aby tradycja była podtrzymywana. Wśród kapłanów modlących się przy kapliczkach i zachęcający do tego swoich wiernych jest ks. Grzegorz Tabaka, proboszcz parafii Wszystkich Świętych w Głuszynie.

Więcej ...

Piotrków Trybunalski: 62. Męski Publiczny Różaniec

2024-05-02 08:30

Archiwum prywatne

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst