Reklama

Niedziela Wrocławska

Niedziela ostatniej szansy

Ks. Aleksander podpowiada jak dobrze przygotować się do świąt Narodzenia Pańskiego

Ks. Łukasz Romańczuk/Niedziela

Ks. Aleksander podpowiada jak dobrze przygotować się do świąt Narodzenia Pańskiego

Adwent powoli dobiega końca. Pytamy ks. Aleksandra Radeckiego, jak wykorzystać ten czas, aby jeszcze lepiej przygotować się na święta Narodzenia Pańskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Łukasz Romańczuk: Jak dobrze przygotować się do świąt Narodzenia Pańskiego?

Ks. Aleksander Radecki: Czwarta Niedziela Adwentu to ostatnia szansa do pogłębionej refleksji nad istotą nadchodzących świąt. Paradoks polega na tym, że jeśli nie przeżywaliśmy czuwania adwentowego, to ostatnie dni mogą być jeszcze trudniejsze ze względu na niezwykłe zewnętrzne przygotowanie do świętowania. Mimo wszelkich kryzysów zamierzamy sprzątać, gotować, piec, przygotowywać prezenty – a to wszystko odbywa się w rytmie pracy zawodowej i nauki szkolnej. Szczęśliwi, którzy są już po spowiedzi świętej, być może przeżywali rekolekcje i śledzili słowo Boże, bo dzięki temu nastrajają się odpowiednio do tajemnicy Bożego Narodzenia.

Tradycja tych świąt domaga się także pogłębionej świadomości, aby jej nie utracić i przekazać następnym pokoleniom. Weźmy pod uwagę jej cztery elementy:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwszy to opłatek, czyli znak miłości, jedności, przebaczenia. I oby taki stał się w momencie składania życzeń przy wigilijnym stole. Drugi to wieczerza wigilijna. Warto odkryć różnicę pomiędzy wieczerzą a kolacją i nie chodzi o ilość potraw, ale o klimat spotkania, gdzie chcemy być naprawdę razem. Trzeci element to wolne miejsce przy stole. Zatroszczmy się, aby nie pozostało ono puste. Wymaga to naszej osobistej, serdecznej interwencji, ponieważ kandydatów do zajęcia tego miejsca naprawdę nie brakuje i nie trzeba ich daleko szukać. I jako czwarty chciałbym wskazać na tradycyjne piękne polskie kolędy – śpiewane w domowym klimacie, a nie tylko w świątyniach. Jest to możliwe, jeśli zadbamy o teksty, wykorzystamy zdolności muzyczne domowników, zwłaszcza młodszych, ale też potraktujemy to jako okazję do uwielbiania nowo narodzonego Pana.

O niezwykłości świąt Bożego Narodzenia moglibyśmy powiedzieć wiele. Ważnym jej elementem jest Pasterka. Jak ją dobrze przeżyć?

Trudne do wytłumaczenia jest zjawisko, które obserwujemy podczas Eucharystii, jeśli obecni na niej wierni nie podejdą do stołu Pańskiego. Przychodzimy na Spotkanie, podczas którego Jezus chce do nas mówić i chce nas karmić Swoim Ciałem. On wie, że bez Niego nic uczynić nie możemy. A jednak potrafimy zachować obojętność. Zauważmy, że opłatek wigilijny jest wykonywany podobnie jak komunikanty. Ma tylko inny kształt. Jak umiemy się zachować przy stole wigilijnym, tak będziemy umieli zachować się przy stole eucharystycznym. Śpiew Aniołów nad stajenką Betlejemską Pokój ludziom dobrej woli powinien otworzyć nasze serca na wszystkie ludzkie relacje. W kontekście wojny na Ukrainie bez trudu zobaczymy związek naszego pojednania z oczekiwaniem pojednania w tamtych narodach.

Reklama

Na Adwent wiele osób podejmuje postanowienia. W trakcie tego czasu następuje weryfikacja naszej woli i okazuje się, że część osób rezygnuje z tej praktyki. Czy warto mimo niepowodzeń, nie rezygnować z postanowień adwentowych?

Trzeba przyznać, że jesteśmy specjalistami w krótkotrwałych akcjach. Tymczasem zwycięstwo obiecane jest wytrwałym. Niepowodzenia w dotrzymaniu podjętych zobowiązań i postanowień nie powinny usprawiedliwić rezygnowania z nich, bo na szczęście Bóg patrzy w nasze serce, a nie tylko na osiągnięte efekty. Inna rzecz, że warto przeanalizować przyczynę niepowodzenia, aby w przyszłości np. w postanowieniach noworocznych formułować je konkretnie i precyzyjnie.

Coraz częściej, zwłaszcza wśród młodych osób, widoczna jest tendencja do „uciekania” ze spotkań rodzinnych podczas wieczerzy wigilijnej, czy całych świąt. Jakie, Księdza zdaniem, są tego motywy?

To prawda, że wielu młodych ma zupełnie inne pomysły i plany na zagospodarowanie czasu świąt Bożego Narodzenia. Dla wielu są to już tylko zimowe święta. W takiej sytuacji pokusą bywają ciepłe kraje, restauracje, które spełnią najbardziej wyszukane oczekiwania klientów, centra rozrywki itp. Powody takiej “ucieczki” mogą być dwa. Pierwszy to brak uzasadnienia dla tradycji, która przestaje być zrozumiała, ponieważ jest „pusta”. (np. wolne miejsce przy stole, którego nikt nigdy nie zajął). A po drugie, po co brać do ręki opłatek, skoro nie żyję w łasce uświęcającej, nie przebaczam i nie przepraszam? Oczywiście na siłę nikogo nie zatrzymamy w rodzinnym gronie, ale warto bogactwo tradycji chrześcijańskiego świętowania – poznawać, pogłębiać i poszerzać.

Reklama

Adwent jeszcze się nie skończył, a w wielu miejscach, także kościelnych, już możemy dostrzec świąteczny klimat, radość świętowania poprzez śpiew kolęd. Czy to nie za szybko?

Moim zdaniem “opłatki” organizowane w czasie Adwentu raczej nie powinny wyprzedzać klimatu Bożego Narodzenia. Jednakże nic nie stoi na przeszkodzie, aby dla danej wspólnoty były przygotowaniem do świąt dzięki wspólnym spotkaniom, rozmowom, a może i załagodzeniem różnych konfliktów. Przecież pracownicy np. jakiegoś zakładu nie mają za wiele okazji do bycia razem w serdecznym, towarzyskim klimacie. W tym sensie tradycja “opłatkowa” mogłaby służyć dobrej sprawie, choć bez poświęconego opłatka.

Wigilia to czas rodzinnych spotkań, czy powinno być tam miejsce na alkohol?

Wielu ludziom wydaje się, że alkohol jest niezbędny przy wszelkich spotkaniach towarzyskich. Tymczasem warto zauważyć dwie okoliczności. Po pierwsze, jak wielu mamy pośród siebie ludzi uzależnionych, dla których jedynym ratunkiem jest abstynencja. I tym osobom warto towarzyszyć poprzez swoją abstynencję. Po drugie, alkohol jest “zamiast”. Warto zobaczyć, co miałby on zastąpić, skoro jesteśmy razem, mamy co jeść, naszym wspólnym tematem jest przeżywanie tajemnicy Bożego Narodzenia, posiadamy bogaty repertuar kolęd, radujemy się z otrzymanych prezentów. Czy rzeczywiście jest jeszcze potrzebny ten “wątpliwy” gość? Oczywiście picie alkoholu nie jest grzechem – upicie się jest grzechem, a wręcz “przestępstwem” będzie picie alkoholu, gdy wymagana jest absolutna trzeźwość (np. kierowcy, służby itp.). Przyznajmy jednak, że z tym umiarem mamy największe kłopoty.

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2022-12-13 14:54

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Nasz Adwent w Roku Wiary

Graziako/Niedziela

Więcej ...

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Więcej ...

Rada KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży: potrzebne jest duszpasterstwo ewangelizacyjno-formacyjne

2024-05-02 07:11

Magdalena Pijewska/Niedziela

Kościół katolicki w Polsce przechodzi od duszpasterstwa sakramentalnego do ewangelizacyjno-formacyjnego, aby młodzi weszli na drogę wiary i jej rozwoju - napisała Rada KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży w wydanym w środę dokumencie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Św. Józef - Rzemieślnik

Kościół

Św. Józef - Rzemieślnik

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst