Reklama

Niedziela Małopolska

Pomysł Pana Boga na życie

Pasją Beaty Bodzioch są ikony

Archiwum autorki

Pasją Beaty Bodzioch są ikony

Bóg mnie indywidualnie powołał, na indywidualnej ścieżce i mogę powiedzieć, że się nawróciłam przez doświadczenie duchowego cierpienia i równocześnie Jego wielkiej miłości do mnie – mówi Beata Bodzioch, dziewica konsekrowana.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy Beata przedstawia się zawodowo, wspomina o tym, że ukończyła ASP w Krakowie i jest magistrem sztuki. Obecnie pracuje jako ikonograf, organizuje rekolekcje i warsztaty dla dziewic konsekrowanych, towarzyszy duchowo osobom potrzebującym, współpracuje z Domem Pięknej Miłości, miejscem rekolekcyjnym w Stanisławiu Dolnym koło Kalwarii Zebrzydowskiej, którego celem jest formacja młodych ludzi do czystości, do odkrycia i podjęcia powołania, do małżeństwa, do miłości. Uczą się tam, co znaczy kochać i jak kochać Boga, siebie i bliźniego.

Powołanie

Pasją Beaty była i pozostała aktywność sportowa, jak sama podkreśla: – Sport był dla mnie świetną szkołą z zakresu formacji ludzkiej, uformował mnie od tej strony do konsekracji w znaczącym stopniu, poprzez wierność postanowieniom, wytrwałość w dążeniu do celu, przez szkołę charakteru, bo trening chodziarza jest trudny, monotonny, długodystansowy, codziennie pokonywałam nawet 20 km lub więcej. To ukształtowało w znacznym stopniu moją osobowość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W archidiecezji krakowskiej jest obecnie 58 dziewic konsekrowanych, Beata jest jedną z nich, konsekrowaną 9 lat temu (w Polsce dla porównania liczba sięga ok. 430 kobiet, więc Małopolska jest pod tym względem na pierwszym miejscu), a ponad 20 pań kandydatek jest w formacji.

Warto wspomnieć, że swoim życiem dzieli się z Niedzielą, m.in.: wicemistrzyni Pucharu Świata w chodzie na 10 km i kilkakrotna mistrzyni Polski w chodzie sportowym, która zaznacza: – Trenowałam w samotności, którą zawsze lubiłam, i w niej odkryłam właśnie Bożą Obecność. Już od bierzmowania Bóg był dla mnie Osobą, która mnie wewnętrznie pochłonęła. Nigdy nie byłam w żadnej wspólnocie, Bóg mnie indywidualnie powołał, na indywidualnej ścieżce i mogę powiedzieć, że się nawróciłam przez doświadczenie duchowego cierpienia i równocześnie Jego wielkiej miłości do mnie, którą mi równocześnie objawił. Dziś widzę, że te wszystkie doświadczenia były Bożym zamysłem co do mnie.

Reklama

Bóg mnie powołał

Jakie warunki musi spełnić dziewica, żeby poślubić Chrystusa i otrzymać od biskupa na ten znak obrączkę? W naszej archidiecezji musi przejść co najmniej czteroletni okres formacji, gdzie Kościół rozeznaje jej powołanie do tego stanu i mieć ukończone minimum 30 lat. Kobieta ta nigdy wcześniej nie mogła żyć w stanie sprzecznym z czystością. Pani Beata podkreśla: – My nie składamy ślubów, jak w przypadku profesji zakonnej, my składamy tzw. sanctus propositum, tzn.: święte zobowiązanie do trwania w dziewictwie poświęconym Bogu i służbie Kościołowi na zawsze. Jest to publiczne zobowiązanie wobec biskupa i ludu Bożego, następnie arcypasterz odmawia nad dziewicą uroczystą modlitwę konsekracyjną, (która podnosi ją do godności Sponsa Christi, staje się Oblubienicą Chrystusa) i nakłada obrączkę na jej palec. Obrzęd Konsekracji Dziewic to jedna z najstarszych Liturgicznych Ksiąg Pontyfikału Rzymskiego i może je konsekrować tylko biskup. Nie jesteśmy skrytkami ani zakonem. To indywidualna forma życia konsekrowanego o wymiarze diecezjalnym. Przyznajemy się oficjalnie do naszej konsekracji, bo jest aktem publicznym. Nie jesteśmy też nikim nowym w Kościele, jesteśmy stare jak Kościół katolicki, nasze początki to pierwsze wieki chrześcijaństwa. Zanim powstały zakony i zgromadzenia, pierwszą formą konsekracji kobiet w kościele była konsekracja dziewicza. Naszym przełożonym jest biskup ordynariusz miejsca, w Krakowie te obowiązki pełni abp Marek Jędraszewski, który deleguje kapłana zajmującego się naszą formacją.

W ubiegłym roku 8 grudnia przy uroczystym dźwięku Dzwonu Zygmunt w katedrze wawelskiej św. Stanisława Biskupa i Męczennika i św. Wacława Męczennika zostały konsekrowane dwie dziewice.

Do obowiązków pani po konsekracji żyjącej w świecie, należy życie w głębokim zjednoczeniu z Oblubieńcem, przez modlitwę i pracę oraz wypracowanie własnej reguły życia i dnia, która umożliwia trwanie w oblubieńczym zjednoczeniu z Panem, czyli wrażliwości na Jego głos i natchnienia, by wypełnić we wszystkim Jego wolę. Chrystus w tej drodze niezwykle wspiera i prowadzi.

Reklama

To ma być święte życie

– Przepiękne jest to powołanie! – podkreśla Beata i kontynuuje: – Zaślubiny w dziewictwie dla Chrystusa są wspaniałą drogą do pełnej realizacji kobiecego potencjału! Stajemy się duchowymi matkami, siostrami, opiekunkami. Tych „dzieci” pojawia się bardzo dużo, bo duchowych sierot jest dziś multum... Żyjemy indywidualnie, mieszkamy same lub z najbliższą rodziną, pracujemy, musimy się utrzymać, dlatego łączenie życia w świecie z głębokim życiem duchowym nie jest łatwe. Na tę drogę musi być powołanie z góry. Niedoścignionym wzorem jest Maryja Dziewica. Każda z nas pracuje w swoim zawodzie, a są one najróżniejsze, pielęgniarki, nauczycielki, przedszkolanki, lekarki, farmaceutki, urzędniczki, artystki, jest nawet stewardessa. W tych miejscach jesteśmy znakiem, tak jak chce Chrystus, czasem delikatnym, nieraz dosłownym i mocnym.

Obowiązkowa jest modlitwa Liturgią Godzin, codzienna Eucharystia i adoracja, post, czyny miłosierdzia wobec najsłabszych i potrzebujących oraz dawanie świadectwa w świecie o Chrystusie Zmartwychwstałym. Wartością tego powołania jest „być”. Dziewice „noszą” w sobie Oblubieńca: Chrystusa Zbawiciela Świata, są z Nim na sposób szczególny zjednoczone przez konsekrację. Przynoszą ze sobą Jego obecność.

– Najważniejszym jednak obowiązkiem stanu jest łączyć się z Chrystusem w liturgii – zamyśla się Beata i dodaje: – Bywają różne reakcje ludzi na wiadomość, że obrączka to znak zaślubin z Chrystusem. Wspominam sytuację, kiedy mój dentysta zobaczył ją na moim palcu i zaczął się dopytywać o zmiany w moim życiu. Na wiadomość, kim jest mój Oblubieniec, zadziwiony zamilkł i od tamtej pory nie sypie już dowcipami… Spotykam się praktycznie zawsze z szacunkiem i dużą kulturą wobec mojego stanu. Jest to tajemnica więzi z Bogiem, która nieraz budzi respekt, często życzliwy uśmiech. Bóg mnie tak prowadził, że mnie do siebie przyciągał miłością, inną niż daje najcudowniejszy człowiek. Dlatego za tą Miłością poszłam. I noszę obrączkę jako znak liturgiczny zaślubin z Chrystusem. Nie było dnia, bym miała najmniejszą wątpliwość co do tego wyboru. Często natomiast wpadam w zadumę, że tak słabą, nędzną osobę, jaką jestem, On powołał dla siebie na wyłączność. To pozostanie dla mnie tajemnicą Jego Miłosierdzia i Wszechmocy.

Więcej o temacie można poczytać na stronie: www.konsekrowane.org.

Podziel się:

Oceń:

+3 0
2024-02-06 10:37

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Mieroszów. Uczynić dar z siebie

Małgorzata Przybylska wraz z biskupem, kapłanami i paniami w powołaniu po uroczystości konsekracji

archiwum prywatne

Małgorzata Przybylska wraz z biskupem, kapłanami i paniami w powołaniu po uroczystości konsekracji

W uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, miało miejsce wyjątkowe wydarzenie w diecezji - obrzęd konsekracji dziewicy.

Więcej ...

Jasna Góra: „Perły od królów, złoto od rycerzy” - królewskie atrybuty Patronki Polski

2024-05-02 09:59

Karol Porwich/Niedziela

„Perły od królów, złoto od rycerzy”, tysiące brylantów i innych kamieni szlachetnych, a nawet meteoryty znalezione w różnych częściach świata czy ślubne obrączki, w tym ta wyrzucona z transportu do Auschwitz, to od wieków darami wyrażany hołd, Tej, która w naszej Ojczyźnie sławiona jest jako Królowa Polski i Polaków. Już w XV w. Jan Długosz nazwał Matkę Chrystusa czczoną w jasnogórskim obrazie cudami słynącym „najdostojniejszą Królową świata i naszą”. Wizerunek Jasnogórskiej Bogurodzicy od początku powstania częstochowskiego klasztoru uznany za niezwykły, otoczony został powszechnym kultem przez wiernych, ale i przez polskich królów. Wyrazem tego były także korony i niezwykłe szaty nakładane na obraz.

Więcej ...

Komunikat Rady Stałej KEP po obradach o bieżących sprawach Kościoła w Polsce

2024-05-02 20:07

Episkopat Flickr

Lekcje religii w szkołach, aktualny stan przygotowań do wdrożenia standardów ochrony małoletnich przed przemocą w placówkach kościelnych, ochrona życia ludzkiego oraz eskalacja działań wojennych za wschodnią granicą i w Ziemi Świętej były głównymi tematami spotkania Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski. Biskupi obradowali 2 maja, w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, na Jasnej Górze.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone...

Kościół

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...