Moje dzieci są niedożywione. Nie mam wystarczająco dużo jedzenia, aby je nakarmić. Boję się, że umrą z głodu – mówi z rozpaczą w głosie Aminata, matka dwójki dzieci. Przedłużające się niedożywienie wycieńcza organizm i sprawia, że jest bardziej podatny na choroby. Najgorzej jest w tzw. Rogu Afryki i regionie Sahelu. Dziesięć milionów dzieci na tym terenie potrzebuje natychmiastowej pomocy humanitarnej.
Zabija nie tylko głód
W Burkina Faso działają ugrupowania terrorystyczne. – Terroryści przyszli z Mali. Koczują na północy, w lasach. Najeżdżają wioski i zabijają ludzi – mówi Małgorzata Tomaszewska, polska misjonarka. W następstwie suszy, konfliktów i ataków terrorystycznych w regionie dochodzi do przesiedleń ludności na ogromną skalę. W Burkina Faso przesiedlonych zostało już 3 mln osób.
– Musieliśmy uciekać z domu z całą rodziną, droga była ciężka. Teraz mieszkamy w obozie, nie mamy wystarczająco dużo jedzenia i wody. Boimy się – opowiada Amadou, rolnik, beneficjent programu Caritas Polska. Przesiedleńcy to niemal wyłącznie kobiety i dzieci. Skala przesiedleń rodzi kolejne zagrożenia. Brak dostępu do opieki zdrowotnej powoduje, że choroby, gdzie indziej niegroźne, tu często kończą się śmiercią.
Pomóż w rozwoju naszego portalu