Reklama

Wiara

HOMILIA

Zadanie maksymalistyczne

Adobe Stock

Z wypiekami na twarzy kibice oczekują konferencji prasowych. Dowiadują się z nich, kto dostąpił zaszczytu reprezentowania klubu lub kraju podczas rozgrywek.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trener wtajemnicza w zadania, które otrzymali powołani. Odsłania stopniowo tajniki systemu gry drużyny na dane spotkanie. Wyselekcjonowani zawodnicy doznają godziny chwały, znawcy tematu zaś skrupulatnie analizują, czy wybrany skład, opracowana strategia gry i taktyka pozwolą wygrać spotkanie. Celem jest sukces, czyli ekscytująca radość, dobra zabawa, sława, duma i pieniądze. Krok za tym idzie poprawa jakości sportowej drużyny, co skutkuje stawianiem jeszcze wyższych celów.

Może to porównanie nie jest najlepsze, ale coś podobnego dzieje się w dzisiejszej Liturgii Słowa. Pełnia czasu nabiera większej dynamiki. Wprawdzie Pan Jezus powraca do domu swego Ojca, ale zostawia wybranych przez siebie uczniów oraz wyznacza im zadania. Całym procesem kieruje Duch Święty, który podpowiedział wybór Apostołów i który nauczy ich wszystkiego co ważne o Mistrzu i Jego dziele oraz doda im odwagi i mocy. Zadanie jest maksymalistyczne: mają iść na krańce ziemi. Celem jest przygotowanie wszystkich ludów świata dla Pana – na Jego powtórne przyjście „dla zbawienia”, kiedy to nie tylko odpuści, ale też zgładzi grzech, i to w wymiarze planetarnym. Iście nadprzyrodzona globalizacja. Nauczyciel, wstępując do nieba, najpierw pobłogosławił uczniów i zapewnił ich o swoim towarzyszeniu. To ważne. Oni z kolei, podobnie jak nasi sportowcy z konferencji prasowej, z wielką radością wrócili wypełnić zadanie, wielbiąc Boga. Wiemy, że swoją pracę wykonali ofiarnie i wzorowo.

Cel wezwania Chrystusa jednak się nie zmienił i przeszedł na nas. Jak zatem wypełnić tę misję? Przede wszystkim trzeba działać w duchu Kościoła, jednego, świętego, powszechnego i apostolskiego pod przewodnictwem papieża Leona XIV. Teraz to on jest Piotrem naszych czasów. Przyznawanie się do wiary i miłość do Kościoła są dzisiaj potężnym świadectwem. Kościół jest bowiem najbardziej pogardzaną częścią chrześcijańskiego Credo. W czasach sekularyzmu i kultu indywidualizmu, także w podejściu do wiary (ja i mój Jezus), trwanie w Kościele buduje go. Daje szansę powrotu tym, którzy zagubili gdzieś miłość do „naszej Matki”. Otwiera innym możliwość przyjęcia chrztu. Mamy to robić „z sercem prawym, z wiarą pełną, oczyszczeni na duszy od wszelkiego zła świadomego (...). Trzymajmy się niewzruszenie nadziei (...) bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę” – czytamy w drugiej lekcji. Tak jak Chrystus w swoim ciele objawił przez krzyż prawdziwe serce swego Ojca, tak my mamy objawić ludziom Jezusa. Przez to wszystko, co robimy, co mówimy i kim jesteśmy. Jezus Wniebowzięty wymaga zaangażowania. Neutralność jest nie tylko nudna i smutna, ale też jałowa i bezpłodna. „Dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo” – pytają aniołowie uczniów. Moglibyśmy dodać: ruszcie się! Nie stójcie tak! Bądźcie aktywni! Pewne jest, że tak jak Jezus wstąpił do nieba, tak też powróci. Wypełnijmy swą misję z radością. Nie bądźmy smutni!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2025-05-27 14:43

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Słuchaj, chrześcijaninie!

Adobe Stock

Słuchanie i mówienie są jednymi z głównych wymiarów Liturgii Słowa Niedzieli Palmowej. Krok za nimi idą posłuszeństwo i świadectwo. Proroctwo Izajasza, zapowiadające misję Syna Bożego, mówi najpierw o „otwarciu Jego ucha”, by wsłuchiwał się w głos Boga Ojca, by później strudzonych krzepić słowem, a także wiernie świadczyć o miłości danej z „Góry”. Miłości prawdziwej, bo ewangelicznej, niecofającej się nawet przed okrutnym cierpieniem.

Więcej ...

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w Ghanie

kolegium.opoka.org

Ks. prałat dr Henryk Jagodziński – prezbiter diecezji kieleckiej, pochodzący z parafii w Małogoszczu, został mianowany przez Ojca Świętego Franciszka, nuncjuszem apostolskim w Ghanie i arcybiskupem tytularnym Limosano. Komunikat Stolicy Apostolskiej ogłoszono 3 maja 2020 r.

Więcej ...

Kolejny dzień początku końca

2025-07-12 07:23
Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest...

Europa

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest...

Francja: profanacja w bazylice Sacré-Coeur; mężczyzna...

Kościół

Francja: profanacja w bazylice Sacré-Coeur; mężczyzna...

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Abp Kupny: słowa Grzegorza Brauna są niedopuszczalne....

Kościół

Abp Kupny: słowa Grzegorza Brauna są niedopuszczalne....

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Wiadomości

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Kościół

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Zmarł bp Władysław Bobowski

Kościół

Zmarł bp Władysław Bobowski

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym,...

Kościół

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym,...