Reklama

Kościół

Sudan Południowy: na nowo wybuchła wojna domowa

Archiwum ks. Dariusza Kajzera

Nie ma końca przemocy w Sudanie Południowym, młodym państwie, nękanym przez wojnę domową. Wczoraj rano w Dżubie, stolicy kraju, doszło do starć i wybuchów. Tysiące osób opuszcza miasto. W krwawym konflikcie ścierają się siły lojalne w stosunku do prezydenta Salvy Kiira i przeciwne oddziałom milicji, które popierają jego zastępcę Rijeka Machara. który wcześniej został odwołany ze swoich funkcji ze względu na podejrzenie o zdradę, a następnie przywrócony na stanowisko.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Utrzymuje się zatem bardzo wielkie napięcie w kraju, który cztery dni temu obchodził piątą rocznicę niepodległości od Sudanu. Według źródła bliskiego ministerstwu zdrowia, w wyniku starcia wojsk rządowych i rebeliantów Machara zginęły 272 osoby, w tym 33 cywilów. Pomimo porozumienia pokojowego strzelaniny miały miejsce także 10 lipca, w pobliżu siedziby Narodów Zjednoczonych,. W oświadczeniu dla BBC rzecznik Machary powiedział, że „Sudan Południowy znów jest w stanie wojny”, oskarżając siły zbrojne wierne Kiirowi o zaatakowanie jego pozycji w Dżubie. Misja ONZ w tym afrykańskim kraju oświadczyła, że obydwie jej siedziby w mieście zostały ostrzelane z broni palnej. Według doniesień prasy w czasie ataków został prawdopodobnie zabity żołnierz sił pokojowych narodowości chińskiej. Komunikat kwatery głównej ONZ nie potwierdził wiadomości o śmierci żołnierza, jednak potępił walki i wyraził „zszokowanie i oburzenie z powodu ataków na instytucje ONZ.

Jak donosi misyjna agencja "Fides" w Sudanie Południowym może dojść do ludobójstwa. Przedstawiciel miejscowego Kościoła katolickiego, który nie chciał podać swojego nazwiska powiedział, że wspólnota międzynarodowa musi podjąć natychmiastowe kroki w celu zażegnania konfliktu aby nie było za późno. Obawia się, że dotychczasowe walki z użyciem ciężkiej broni mogą doprowadzić do masakry rywalizujących ze sobą plemion. "Byliśmy często tego świadkami w innych miastach Sudanu Południowego podczas trwającej od trzech lat wojny domowej" - powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W Dżubie walczą żołnierze pochodzącego z grupy etnicznej Dinka prezydenta Kiira z oddziałami milicji należacego do grupy Nuer wiceprezydenta Rieka Machara, który w grudniu 2013 roku wraz z wiernymi sobie oddziałami doprowadził do wybuchu wojny domowej, w której dotychczas zginęło kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Na podstawie podpisanych w sierpniu ub.r. porozumień pokojowych Machar został ponownie zastępcą głowy państwa i wezwał do rozmieszczenia w stolicy liczącego 1,5 tys. mężczyzn oddziału. 8 lipca, w przeddzień 5. rocznicy niepodległości państwa na nowo wybuchły walki. Lokalna rozgłośnia Radio Tamazuj powołując się na świadków poinformowała, że w poniedziałek rano w stolicy kraju doszło do "silnych wybuchów" w co najmniej czterech dzielnicach miasta.

Sytuacja humanitarna w Sudanie Południowym należy do najgorszych na świecie. Ponad 40 tys. ludzi grozi śmierć głodowa a aż jedna czwarta społeczeństwa potrzebuje pilnej pomocy żywnościowej. Kraj trzeci już rok targany jest krwawym konfliktem zbrojnym, który spowodował ok. 300 tys. ofiar śmiertelnych, a 2 mln 300 tys. osób zmusił do opuszczenia swych domów. Wojna zaostrzyła też haniebny proceder wcielania dzieci siłą do wojska. Przypuszcza się, że walczy tam ponad 15 tys. dzieci-żołnierzy.

Podziel się:

Oceń:

2016-07-12 11:36

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Sudan Południowy - przemilczane masakry i cierpienie

„Przyjechałem po to, żeby przywieźć łzy, cierpienie i krzyk ludzi z Południowego Sudanu do ludzi w Polsce. Ludzie w Południowym Sudanie cierpią, i wygląda na to, że są zapomniani przez resztę świata. Jako biskup jestem głosem tych, którzy głosu nie mają i którzy cierpią” – powiedział bp Stephen Nyodho Ador Majwok z diecezji Malakal w Sudanie Południowym. Ks. biskup przyjechał na Jasną Górę w sobotę, 9 listopada, i modlił się na Apelu Jasnogórskim

Więcej ...

Kard. Sarah do prezbiterów diecezji włocławskiej: bądźcie ludźmi Boga i ludźmi modlitwy

2024-05-16 19:49

Copyright Niedziela/Wlodzimierz Rędzioch

- Uważnie obserwujmy Kościół, jakim dzisiaj jesteśmy, a stwierdzimy, że on dużo mówi, a mało się modli. Zajmuje się sprawami niebędącymi w jego kompetencji, a zaniedbuje właściwą sobie misję, którą jest głoszenie Jezusowej Ewangelii - mówił kard. Robert Sarach do prezbiterów diecezji włocławskiej, przybyłych 16 maja do sanktuarium św. Józefa w Sieradzu.

Więcej ...

Makulatura na misje

2024-05-17 13:56

plakat organizatorów

Pomóżmy dzieciom ulicy! – apelują organizatorzy kolejnej akcji zbiórki makulatury

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 17.):  Ale nudy!

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 17.): Ale nudy!

Czy miłujesz Mnie?

Wiara

Czy miłujesz Mnie?

Prawo człowieka do uzewnętrzniania swojej religii

Kościół

Prawo człowieka do uzewnętrzniania swojej religii

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Kościół

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli