USA: katolicka szkoła pierwszą odwiedzoną przez nowego prezydenta
RV / Orlando / KAI
Twitter.com
Donald Trump
Katolicka szkoła św. Andrzeja w Orlando na Florydzie przyjęła prezydenta Donalda Trumpa podczas jego pierwszej od czasu objęcia urzędu wizyty w placówce oświatowej. Polityk określił to miejsce jako przykład oddania wobec najmniej uprzywilejowanych, których szanse „dzięki edukacji stają się całkowitym przeciwieństwem początkowej kondycji”.
Szefowi państwa towarzyszył m.in. ordynariusz diecezji Orlando, bp John Gerard Noonan, który poprowadził specjalną modlitwę za prezydenta i wszystkich zebranych.
Trump popiera projekt ustawy o tzw. „wyborze szkoły”, proponujące dotacje państwowe dla placówek na podstawie decyzji rodziców, by posyłać tam swoje dzieci. Natomiast opiera się temu wiele szkół publicznych w obawie przed zmniejszeniem przydzielanych im funduszy. Katolicka edukacja, w większości prywatna, stanowi z kolei jeden z najefektywniejszych systemów w Stanach Zjednoczonych, biorąc pod uwagę optymalizację kosztów oraz współczynnik ukończenia studiów wyższych przez jej absolwentów.
Donald J. Trump – przywódca najpotężniejszego państwa na świecie, lider wolnego świata, a także sojusznik Polski – w dniach 5-6 lipca 2017 r. odwiedza Warszawę. To ogromny sukces naszej dyplomacji oraz potwierdzenie bliskich – sojuszniczych i braterskich relacji, które łączą Stany Zjednoczone i Polskę
Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…
Papież: nie brakuje psów i kotów, ale nie ma mamy dzieci
2024-05-10 12:51
Krzysztof Bronk/KAI
PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI
Jakiej przyszłości możemy się spodziewać, skoro największy dochód przynosi dziś przemysł zbrojeniowy i antykoncepcja? - powiedział Papież na stanach generalnych o dzietności we Włoszech. Jak przypomniał, kiedyś wydawało się, iż problemem naszego świata jest zbyt wysoka liczba dzieci. Tymczasem prawdziwy problem stanowi nasz egoizm. Gromadzimy coraz więcej rzeczy, nie brakuje psów i kotów, ale nie ma mamy dzieci, nie mamy przyszłości - dodał Franciszek.