Reklama

Polska

Koniec akcji poszukiwawczej ks. Krzysztofa Grzywocza

yourube

„Nie możemy orzec, że ksiądz Krzysztof nie żyje, nie możemy też stwierdzić, że żyje. Stwierdzamy, że zaginął. W tej sytuacji kończy się akcja ratownicza, natomiast powstają już w kraju inicjatywy dalszych poszukiwań, które będą prowadzone dalej” – wyznał bp Andrzej Czaja dla KAI. Ks. Krzysztof Grzywocz zaginał w Alpach Szwajcarskich 17 sierpnia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Publikujemy komentarz bp. Andrzeja Czai:

Od samego początku, gdy przyszła tylko do nas ta tragiczna wiadomość o zaginięciu ks. dr. Krzysztofa Grzywocza wszyscy modliliśmy się intensywnie i modlimy się dalej. Jeszcze wcześniej, gdy nie mieliśmy świadomości o jego zaginięciu już trwała akcja ratownicza w Szwajcarii. Akcja podejmowana od samego początku z wielkim zaangażowaniem. Owszem, pierwszego dnia bardzo utrudniona ze względu na pogodę. Potem przez wszystkie dni zaangażowane były wszelkie dostępne i możliwe siły ratownicze. Za pomocą helikopterów penetrowano teren. Były grupy ratownicze, była policja, byli też wolontariusze. Nawet powyżej 150 wolontariuszy penetrowało te szlaki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wczoraj też pokazano najbliższym, rodzinie, która dojechała do Szwajcarii, także mojemu sekretarzowi ks. Joachimowi Kobieni i panu Piotrowi Dobrowolskiemu, którzy byli tam w moim imieniu, jak te poszukiwania prowadzono. Wszyscy podkreślają – ci nasi delegaci tam w Szwajcarii – że właściwie trudno tutaj mówić o jakimkolwiek braku zaangażowania czy też zaniedbaniach. Pokazywano im, jaką aparaturą dysponowano i jak penetrowano, że nawet królika można było wytropić, więc stwierdzono, że właściwie jeżeli ksiądz Krzysztof gdzieś by tam leżał i był widoczny, to nie sposób, żeby go nie znaleziono.

Są właściwie tylko dwie możliwości. Albo lawina błotna, która wtedy schodziła przy tej fatalnej pogodzie, mogła go zasypać, albo gdzieś rzeczywiście wpadł do jakieś szczeliny skalnej i jest niewidoczny. Wydawało się jeszcze wczoraj wieczorem, że któryś z psów złapał jakiś trop, ale dziś tam bezpośrednio, żeby nie tracić już czasu, helikoptery podleciały z tymi psami i niestety nie znaleziono księdza Krzysztofa, nie znaleziono najmniejszego śladu niczego z jego plecaka czy z ubrania. W tej sytuacji, dzisiaj szef grupy ratunkowej uznał, że trzeba akcję ratunkową zakończyć. I tu nie chodzi o względy bynajmniej pieniężne, bo część kosztów pokryła na miejscu władza lokalna i my tutaj też ciągle podkreślamy, że jesteśmy gotowi wszystkie koszta pokryć. Natomiast stwierdzono, że akcja ratownicza nic nie daje.

Reklama

Nie możemy orzec, że ksiądz Krzysztof nie żyje, nie możemy też stwierdzić, że żyje. Stwierdzamy, że zaginął. W tej sytuacji kończy się akcja ratownicza, natomiast powstają już u nas w kraju pewne inicjatywy dalszych poszukiwań. Nie jestem w stanie jeszcze o pewnych szczegółach i konkretach mówić. W najbliższym czasie będą ustalone. Od nas też jakaś grupa taterników się wybiera (z tego, co mi nieoficjalnie wiadomo). Poszukiwania będą prowadzone dalej.

Oczywiście, że dopóki go nie znaleźliśmy, to mamy nadzieję, że żyje. Nie jesteśmy w stanie też do końca wyjaśnić, co się stało, jak doszło do tego dramatu. Przedstawiciele moi tam na miejscu będący też stwierdzają, że nie był to jakiś szalenie trudny szlak. Prowadził raczej na górę, która była widokową na wyższe szczyty. Nie jesteśmy w stanie tego wszystkiego ocenić. Status zaginionego został nadany, w związku z tym akcja ratownicza zakończona, ale będziemy podejmowali inicjatywy dalszych poszukiwań.

Chciałbym jeszcze powiedzieć, że łączę się w bólu przede wszystkim z najbliższą rodziną, ale też z tą rodziną szerzej rozumianą. To jest bardzo wiele osób spowiadających się, korzystających z kierownictwa duchowego księdza Krzysztofa. Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za serce, modlitwę.

Bardzo serdecznie też dziękuję wszystkim, którzy poszukiwali, brali udział w akcji ratowniczej księdza Krzysztofa tam na miejscu w Szwajcarii. To jest wiele grup ratowniczych, policja, lokalne władze, nasz ambasador, proboszcz z całą wspólnotą parafialną w Betten. Dziękuję im wszystkim.

Wielkie słowa wdzięczności też kieruję na ręce wszystkich ofiarodawców, dobrodziejów, przyjaciół, którzy odpowiedzieli na apel Opolskiego Gościa Niedzielnego i na konto naszego Caritasu wpłacali pieniążki. To jest imponująca kwota – jak mówi ks. Arnold Drechsler – szef Caritasu.

Reklama

Proponujemy, by jutro o godz. 11.00 w kurii odbył briefing, na którym obecni będą moi przedstawiciele, którzy byli w Szwajcarii i dyrektor diecezjalnego Caritasu. O pewnych konkretach będziemy chcieli jutro poinformować.

Ponieważ akcja ratownicza jest zakończona i na ten moment nie powstają żadne dalsze koszta, więc proszę też, by dalej nie wpłacać środków na konto Caritasu. Tę część akcji –można powiedzieć serca – kończymy. Wszystkim za wszystko serdeczne Bóg zapłać!

Podziel się:

Oceń:

2017-08-23 15:50

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Pan Jezus na wrocławskich ulicach

Jedna z grup ewangelizujących na wrocławskim Rynku. Ewangelizatorzy rozdawali przechodniom foldery z wizerunkiem Jezusa Miłosiernego oraz
m.in. orędziem o Bożym Miłosierdziu i tekstem Koronki

Adrianna Sierocińska

Jedna z grup ewangelizujących na wrocławskim Rynku. Ewangelizatorzy rozdawali przechodniom foldery z wizerunkiem Jezusa Miłosiernego oraz m.in. orędziem o Bożym Miłosierdziu i tekstem Koronki

Poszli siać ziarno, choć nie wiedzą, na jaką glebę. Mają nadzieję, że ich posługa przyniesie owoce, ale to wcale nie oni mogą je oglądać. Odpowiadają na wezwanie Franciszka i próbują robić raban. Boży szaleńcy z „Solniczki” wyszli na ulice, by zanieść innym Jezusa Miłosiernego.

Więcej ...

Abp Galbas w Piekarach Śląskich: Gdyby Kościół się nie upierał przy aborcji, czy eutanazji, miałby lepszą prasę

2024-05-26 15:54
Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Gdyby Kościół się nie upierał przy aborcji, czy eutanazji, miałby lepszą prasę ‒ mówił w Piekarach Śląskich abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wygłosił słowo wstępne podczas dorocznej Pielgrzymki Mężczyzn i Młodzieńców do Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej. Sporą część swojej wypowiedzi poświęcił obecności wiernych w Kościele.

Więcej ...

Matko z Latyczowa dalekiego Podola, módl się za nami...

2024-05-26 20:50

pl.wikipedia.org

Obraz przedstawia Matkę Bożą trzymającą w lewej ręce Dzieciątko, w prawej zaś berło. Święte postacie przyozdobiono sukienkami o precyzyjnie kutych motywach roślinnych. W tle obrazu zwisają kiście winogron, a głowę Maryi otacza 12 gwiazd.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Wiara

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Kościół

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Dziś uroczystość Najświętszej Trójcy

Kościół

Dziś uroczystość Najświętszej Trójcy

Bóg jest Trójcą Świętą. Skąd o tym wiemy?

Wiara

Bóg jest Trójcą Świętą. Skąd o tym wiemy?

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...

Niesamowita święta Rita

Kościół

Niesamowita święta Rita

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Polska

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania