Reklama

Duchowość

Czy Pan Jezus cierpi na amnezję?

saveriolafronza/pl.fotolia.com

Czym zmierzyć miłość? Jak zmierzyć miłosierdzie? Jeden Pan Bóg wie. My jesteśmy w tej kwestii bezradni. W dodatku przykład z wdową i z jej groszem wrzuconym do skarbony pokazuje, jak bardzo możemy się mylić. Nie mamy tak naprawdę pojęcia, kto ile wnosi miłości do Kościoła, kto ile wnosi pokoju, kto ile wnosi Chrystusa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nieraz media zachwycają się, że jacyś studenci całe wakacje poświęcili dla potrzebujących, a ja sobie myślę, jedźcie do klasztoru do Koziej Wólki, znajdziecie w nim siostry zakonne, które poświęciły potrzebującym pięćdziesiąt lat swojego życia. Oddały Bogu swoje macierzyństwo, oddały Bogu swoich bliskich, ukochanego chłopaka. Często są tak utalentowane, że głowa boli, a dzień w dzień przewijają i karmią upośledzone dzieci, często tak chore, że nie ma z nimi kontaktu. I noszą je na rękach, i przytulają. Ale tego media nie zauważą. To jest dla świata nieciekawy temat…

Pamiętacie scenę, kiedy do Jezusa przyprowadzono jawnogrzesznicę? Jezus zaczął pisać palcem na piasku, wszyscy odeszli, ona jedna została. Dlaczego została? Przecież mogła uciec, Jezus by jej nie ścigał.

Podziel się cytatem

Reklama

Nie. Tamta kobieta czekała, bo chciała zostać osądzona. Chciała zostać osądzona przez Jezusa. Dostrzegła w Nim dobrego człowieka, wiedziała, że to ktoś mądry, czysty, godny zaufania. Prawdziwy. Ale zwróć uwagę, jak dziwne pytanie zadał tej kobiecie Jezus. „Nikt cię nie potępił?”

Reklama

Są czasem sytuacje okropnie niezręczne, takie, że nie wiadomo, jak zacząć rozmowę. Jak zagaić… Padają wtedy odzywki typu: „Ładna pogoda dzisiaj…” „Tak, ale chyba będzie padał deszcz…”. Są takie sytuacje, w których „niekomfortowość” bierze się z niespokojnego sumienia. Czujesz, że zrobiłeś coś nie tak i nie masz pojęcia, jak zacząć, żeby wyjść z twarzą, ale wiesz, że jak ta druga osoba zacznie rozmowę, to dalej jakoś samo pójdzie.

– Nikt cię nie potępił?

– Nikt, Panie.

– I ja cię nie potępiam, idź i nie grzesz więcej.

Ta spowiedź trwała piętnaście sekund! Taka grzesznica?! Całe miasto wiedziało, jakie życie prowadzi. A Jezus podsumował jej grzeszną przeszłość jednym zdaniem. Niezwykła jest ta miłosierna dyskrecja Jezusa. A jak postępujemy my? Jak złapiemy jakiegoś swojego winowajcę, to sadzamy go na fotelu i wykorzystujemy okazję, żeby mu wszystko wygarnąć… Od początku do samiutkiego końca.

Kto z nas potrafi dać gwarancję, że od teraz już nigdy więcej nie zgrzeszy? Jeszcze dzisiaj możemy walnąć taki numer, że głowa boli!

Podziel się cytatem

Reklama

Kiedyś jedna siostra zakonna przyszła do biskupa i mówi:

– Księże biskupie, widzę Jezusa…

Biskup myśli sobie, no… może widzi, może nie widzi. Kto wie, czy to nie schizofrenia albo jakaś inna przypadłość. Ale na wszelki wypadek mówi tak:

Reklama

– Niech się siostra zapyta Jezusa, jakie wyznałem grzechy na ostatniej spowiedzi.

Siostra przychodzi za tydzień.

– No i co, widziałaś Jezusa? – pyta.

– Tak.

– I co?

– Pytałam, jakie ksiądz biskup wyznał grzechy na ostatniej spowiedzi.

– I co Jezus odpowiedział?

– Że nie pamięta.

To jest naprawdę niesamowita tajemnica Bożego miłosierdzia.

Podziel się cytatem

Reklama

Od trzydziestu lat jestem kapłanem i – uwierz mi – spowiadałem tysiące ludzi, a nie pamiętam ani jednej spowiedzi. Ani jednej! Naturalnie potrafię powiedzieć, z czego ludzie często się spowiadają, ale żeby tak wymienić grzechy tego czy tamtego człowieka? – tego nie potrafię. I Bogu za to bardzo dziękuję. A niektórzy ludzie myślą sobie, że jak się wyspowiadają, to ksiądz o niczym innym nie będzie myślał, tylko o tych jego grzechach.

Na prymicjach jeden ze starszych księży poradził neoprezbiterowi tak: „Napisz sobie na konfesjonale zdanie: »Tu spowiada ksiądz, który niczemu się nie dziwi«. Bo nieraz z konfesjonałów słychać: „Ile razy?”,„Ty, taka katoliczka?”… No, do takiego księdza faktycznie trudno po raz drugi wybrać się do spowiedzi. No i rzeczywiście nie trzeba do niego chodzić.

_____________________________________

Artykuł zawiera treści pochodzące z książki ks. Piotra Pawlukiewicza „Ty jesteś marką”, wyd. RTCK. Więcej o książce: Zobacz

rtck.pl

Podziel się:

Oceń:

+10 0
2020-01-09 08:02

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Nie bądź letni! Trzy rady od św. Alfonsa Marii de Liguori o tym, jak wytrwać w wierze

Karol Porwich/Niedziela

Święty Alfons Maria de Liguori to wielki kaznodzieja, który stworzył praktyczny podręcznik życia chrześcijanina, w którym w niezwykle klarowny sposób tłumaczy podstawowe prawdy trwania w łasce Chrystusa. Dziś wielu katolików traci ze swej gorliwości. Jak wytrwać w wierze i nie stać się letnim chrześcijaninem? Oto kilka rad świętego Alfonsa!

Więcej ...

Bp Andrzej Przybylski: my zrodziliśmy się z Boga, który jest Miłością

2024-05-03 19:56

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Więcej ...

Pielgrzymi z diecezji bielsko-żywieckiej dotarli do Łagiewnik

2024-05-04 16:28

Małgorzata Pabis

- Maryja przekonuje nas, że nie ma Chrystusa bez Krzyża, nie ma chrześcijaństwa i nie ma życia chrześcijańskiego bez Krzyża! – powiedział bp Piotr Greger.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Wiara

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Wytrwajcie w miłości mojej!

Wiara

Wytrwajcie w miłości mojej!

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Święci i błogosławieni

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...