Reklama

Niedziela Lubelska

Gułag w Krzesimowie

Ks. Mieczysław Puzewicz

Ukryte wśród drzew krzyże świadczą o pierwszym polskim gułagu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ekshumacje na tzw. „Łączce” na warszawskich Powązkach pozwoliły na odzyskanie tożsamości i godny pochówek wielu żołnierzy wyklętych, skazanych przez komunistów na niepamięć. Problem identyfikacji ofiar represji stalinowskich dotyczy także Lubelszczyzny, tutaj bowiem nowa władza po 1944 r. założyła pierwsze obozy na wzór sowieckich gułagów.

Sowieci w Lublinie i w Błudku

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Idąca za Armią Czerwoną sowiecka bezpieka (NKWD) przystąpiła w pierwszych latach po wojnie do zakładania obozów „wojennych” na terenie dawnej Rzeczpospolitej, które w rzeczywistości były obozami przymusowej pracy, miejscami internowania i przygotowywania do zsyłki na Sybir głównie AK-owskiego podziemia. W miesiąc po wyzwoleniu Majdanka dawny niemiecki obóz zamieniony został w kacet dla aresztowanych żołnierzy z AK i jeńców wojennych. Zaadaptowano na ten cel dwa stajenne baraki na polu III. Więźniowie spali bez okryć i materacy na drewnianych pryczach. Niestety, dokumentacja obozu prowadzonego przez NKWD znajduje się w Moskwie i nadal ma charakter tajny, co uniemożliwia zdobycie wiedzy odnośnie warunków panujących w obozie.

Drugim sowieckim obozem przejściowym był zamek lubelski, nadzorowany najpierw przez NKWD, a później przez polski Urząd Bezpieczeństwa (UB). W ciągu 10 lat przez zamkowe cele przeszło 33 tys. więźniów, z których kilkuset rozstrzelano w podziemiach budynku. Filią obozu na zamku był prowizoryczny obóz zlokalizowany na południu regionu w Błudku, niedaleko Tomaszowa Lubelskiego. Z inspiracji sowietów powstał również obóz w Skrobowie pod Lubartowem.

Eksperyment bezpieki

Polska UB szybko przejęła metody radzieckie, a pierwszym rodzimym gułagiem był obóz utworzony w Krzesimowie pomiędzy Łęczną i Mełgwią. Oficjalnie bezpieka zwała go Obozem Pracy Przestępców Politycznych i Podejrzanych. Dowództwo i załoga obiektu składała się już w całości z Polaków. Na blisko 60 hektarach dawnego majątku ziemskiego Dereckich przetrzymywano co najmniej 2037 osób, wśród nich były kobiety i dzieci. Oprócz żołnierzy AK i innych formacji podziemia, księży czy arystokratów, trafiali tam też zwykli kryminaliści. Wszyscy przebywali w 14 budynkach gospodarczych, stajniach, chlewniach i stodołach. Nie było łaźni, ubikacji, ogrzewania; za posłanie służyła słoma. Więźniom podawano na śniadanie kromkę chleba z wodą, na obiad gotowaną brukiew lub buraki, odświętnie ziemniaki; kolację stanowiła jedynie ciepła woda. Wszystko to sprzyjało szerzeniu się chorób. W 1945 r. epidemia tyfusu spowodowała śmierć ok. 500 aresztantów. Ich ciała pogrzebano kilkadziesiąt metrów od obozu w małym zagajniku.

Reklama

Nieznane ofiary

Obóz w Krzesimowie był pierwszym obozem założonym przez polskich komunistów dla Polaków uznanych za wrogów nowego systemu. Metody tu sprawdzone zostały powielone z rozmachem przy tworzeniu wielkich placówek w Jaworznie, Łambinowicach czy Potulicach. Historycy dowodzą, że umieszczono w nich w sumie ponad 300 tys. więźniów, spośród nich 25 tys. poniosło śmierć. W przypadku Krzesimowa nadal nie można odtworzyć listy skazanych. Nie udało się zidentyfikować tożsamości większości zabitych ofiar. Przypuszcza się, że księga zmarłych została przekazana do NKWD i znajduje się w sowieckich archiwach.

Szczątki zmarłych i zamordowanych w obozie odkryto przypadkowo w 1996 r., podczas remontu drogi. Wtedy ks. Karol Serkis, proboszcz z Mełgwi, poświęcił w miejscu zagłady symboliczną tablicę. Później ustawiono tam kilkadziesiąt drewnianych i metalowych krzyży, które milcząco świadczą o pierwszym polskim gułagu.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2020-09-15 09:00

Wybrane dla Ciebie

Komisja ds. aborcji: wysłuchanie publiczne projektów 16 maja

2024-04-23 12:33

Adobe.Stock

Wtorkowe posiedzenie sejmowej komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży trwało krótcej niż kwadrans. Zdecydowano, że wysłuchanie publiczne odbędzie się 16 maja o godz.10.

Więcej ...

Presynodalne "ostatki"

2024-04-23 00:06
Spotkanie w Jelczu Laskowicach

ks. Łukasz Romańczuk

Spotkanie w Jelczu Laskowicach

Dobiega końca etap przygotowania do Synodu Archidiecezji Wrocławskiej. Za nami ostatnie już Presynodalne Spotkania Rejonowe na których pochylono się nad Listem do Kościoła w Filadelfii.

Więcej ...

Wierność i miłość braterska dają moc wspólnocie

2024-04-23 13:00
Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Marzena Cyfert

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Ostatnie rejonowe spotkanie presynodalne dla rejonów Wrocław-Katedra i Wrocław-Sępolno odbyło się w katedrze wrocławskiej. Katechezę na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił ks. Adam Łuźniak.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Wiara

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Św. Wojciech

Kościół

Św. Wojciech

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i...

Kościół

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i...

Nasz pierwszy święty

Wiara

Nasz pierwszy święty

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Wiara

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec