Reklama

Kościół

77. rocznica święceń kapłańskich najbardziej znanego Paulina z Jasnej Góry o. Jerzego Tomzińskiego

Marian Sztajner/Niedziela

77. rocznicę święceń kapłańskich przeżywa najstarszy i najbardziej znany Paulin z Jasnej Góry, niemal 103-letni o. Jerzy Tomziński. Dwukrotnie był generałem Zakonu Świętego Pawła Pierwszego Pustelnika, trzykrotnie - przeorem jasnogórskiego klasztoru. Przyjaźnił się z prymasem Polski kard. Stefanem Wyszyńskim oraz z kard. Karolem Wojtyłą. Spotykał się m.in. z papieżami Piusem XII, Janem XXIII, Pawłem VI, Janem Pawłem II, a także św. Ojcem Pio.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dostojny jubilat to człowiek ogromnej modlitwy i pokory, a przy tym zakonnik niezwykle uroczy, dowcipny, przyjazny każdemu, dobry i serdeczny. Zakochany w Matce Bożej Jasnogórskiej, której oddał całe swoje życie.

- Niech ten piękny jubileusz zachęci nas do modlitwy za kapłanów, żeby byli święci i godni posługi, która została im powierzona dla naszego dobra, żebyśmy nie cierpieli głodu Eucharystii - mówił podczas jubileuszowej Mszy św. celebrowanej w Kaplicy Matki Bożej, o. Michał Lukoszek, wikariusz generalny Zakonu Paulinów. Podkreślał, że „potrzebujemy kapłanów, którzy będą sługami Eucharystii i będą nas karmić Ciałem Pańskim”. I choć, jak zauważył zastępca przełożonego generalnego, dzisiaj tak jest, że nie doceniamy kapłaństwa koncentrując się bardzo na słabościach i upadkach niektórych księży, co jest oczywiście bardzo bolesne, to jednak przy takim jubileuszu trzeba zostawić bolesne tematy, żebyśmy nie utracili świadomości, jak wielkim i jak potrzebnym darem, jest kapłaństwo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Kapłani potrzebni są Chrystusowi i każdemu z nas - przypominał o. Lukoszek i zachęcał, by razem z o. Jerzym dziękować za dar jego kapłaństwa, za wszelkie dobro jakie z jego posługi wypłynęło przez długie 77 lat.

O. Jerzy Tomziński święcenia kapłańskie przyjął na Jasnej Górze 16 kwietnia 1944 z rąk bp. Teodora Kubiny, ordynariusza częstochowskiego.

Już jako młody kapłan dał się poznać jako wybitny kaznodzieja i spowiednik, bardzo zaangażowany w pracę duszpasterską oraz społeczną. W okresie stalinowskim - jako przeor i kustosz sanktuarium w Leśnej Podlaskiej - stworzył młodzieżowe ogniska religijne, za co został zmuszony przez władze komunistyczne do opuszczenia podlaskiego sanktuarium.

Będąc przeorem Jasnej Góry (1952-57 i 1957-60) zainicjował i prowadził prace konserwatorskie, mające na celu zachowanie spuścizny narodowego sanktuarium. Dzięki jubileuszom 300-lecia obrony klasztoru przed Szwedami oraz 300-lecia ślubów króla Jana Kazimierza wzmocnił integracyjną rolę Jasnej Góry dla całego narodu polskiego.

Reklama

Pracując wśród Polonii w Rzymie, a później, jako generał Zakonu (1963-75) uczestnicząc w pracach Soboru Watykańskiego, o. Tomziński propagował kult Matki Bożej Jasnogórskiej, szerząc tym samym wiedzę o Polsce, Jasnej Górze i Częstochowie. Odegrał główną rolę w przygotowaniu i przeprowadzeniu uroczystości Tysiąclecia Chrztu Polski oraz VI Światowego Dnia Młodzieży.

To wyjątkowa postać nie tylko dla częstochowskiego klasztoru, ale także dla naszej Ojczyzny. Jest współinicjatorem Apelu Jasnogórskiego, peregrynacji kopii Obrazu Matki Bożej, organizatorem Jasnogórskich Ślubów Narodu, jedynym żyjącym w Polsce uczestnikiem Soboru Watykańskiego II.

Dostojny Jubilat jest najstarszym paulińskim mnichem. Mimo sędziwego wieku jest w doskonałej formie. Codziennie wcześnie rano sprawuje Mszę św. w klasztornej kaplicy i odprawia wszystkie zakonne modlitwy.

Wciąż spotyka się z różnymi osobami i odpowiada na nadal obszerną korespondencję.

Podziel się:

Oceń:

2021-04-16 12:21

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

100. urodziny o. Jerzego Tomzińskiego OSPPE

www.jp2muzeum.pl

W piątek 19 października 2018 r., na miesiąc przed urodzinami o. Jerzego Tomzińskiego - najstarszego paulina z Jasnej Góry, świętowaliśmy jego jubileusz.

Więcej ...

Hetmańska Zwycięska Mariampolska, módl się za nami...

2024-05-27 20:50

Karol Porwich/Niedziela

W 1945 roku Polacy zamieszkujący te ziemie musieli opuścić ojczyznę niepewni swych losów. Wyruszając w nieznane, niepewnie byli też losów świętych obrazów, które dotąd czcili w swych kościołach, gdyby je w nich pozostawili. Tak więc zabierali je ze sobą, modlili się przed nimi i przechowywali pieczołowicie.

Więcej ...

Daj siebie! Potrzebni wolontariusze

2024-05-28 06:30

Archiwum duszpasterstwa

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo Anny i Adama Stachowiaków: życie w czystości...

Wiara

Świadectwo Anny i Adama Stachowiaków: życie w czystości...

„Stań w obronie Krzyża!” – obywatelska inicjatywa...

Kościół

„Stań w obronie Krzyża!” – obywatelska inicjatywa...

Czy pamiętam o trosce o swojego ducha?

Wiara

Czy pamiętam o trosce o swojego ducha?

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Kościół

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Niesamowita święta Rita

Kościół

Niesamowita święta Rita

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Wiara

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Polska

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...