Reklama

Głos z Torunia

Radość u celu

Beata Pieczykura/Niedziela

– Bądźcie zaczynem pielgrzyma, który pisze opowieść swoim życiem, tak jak św. Ignacy z Loyoli to opisuje: pielgrzym idący do nieba – mówił bp Józef Szamocki do pątników z Pieszej Pielgrzymki Diecezji Toruńskiej, którzy 12 sierpnia dotarli na Jasną Górę.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zobacz zdjęcia: Wejście pielgrzymów 43. Pieszej Pielgrzymki z Torunia na Jasną Górę oraz 41. Pielgrzymki Ziemi Lubawskiej na Jasną Górę/KP
Zobacz zdjęcia: Wejście pielgrzymów 43. Pieszej Pielgrzymki z Torunia na Jasną Górę oraz 41. Pielgrzymki Ziemi Lubawskiej na Jasną Górę/BP
Zobacz zdjęcia: Pielgrzymi 43. Pieszej Pielgrzymki z Torunia na Jasną Górę oraz 41. Pielgrzymki Ziemi Lubawskiej na trasie

Wierni, radośni i przemienieni – jak co roku – pielgrzymi z diecezji toruńskiej dotarli do celu. Oddali Matce wszystkie sprawy, które nieśli w sercach. W kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej w ich intencjach modlił się bp Szamocki podczas Mszy św., której przewodniczył i homilię wygłosił. Mówił w niej o tajemnicy Wieczernika i Kany Galilejskiej. – Wieczernik to miłość Boga i człowieka, Eucharystia i kapłaństwo, a Kana Galilejska – szczęście rodziny. Tego dnia pątnicy już świętowali uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i mogli poczuć się jak na weselu. Dlatego bp Józef podkreślił: – Wierzymy, że kto jest obecny w tym miejscu, da się odnaleźć przez Jezusa i jego serce napełni się stanem łaski uświęcającej, i dokona się cud przemiany życia, nawrócenia. Stąd ważne jest, by każdy z nich odkrył moc miłości Boga, zawierzył Bogu jak Maryja i Ją naśladował. – Tam, gdzie jest Matka naszego Pana, tam zawsze jest Pan Jezus – mówił kaznodzieja i zachęcał, aby pątnicy po powrocie do domu poczuli się jak owieczki z przypowieści o Dobrym Pasterzu – odnalezieni. Wszyscy bowiem „jesteśmy w ramionach Ojca, daliśmy się odnaleźć i staliśmy się świadkami wiary”.

W tym roku Piesza Pielgrzymka Diecezji Toruńskiej na Jasną Górę miała formę sztafety i trwała w dniach 1-12 sierpnia. Kolumnę tworzyły – 43. Piesza Pielgrzymka z Torunia na Jasną Górę (wyruszyła na szlak 4 sierpni) oraz 41. Pielgrzymka Ziemi Lubawskiej (wyruszyła 1 sierpnia). Pątnicy z danej grupy wędrowali jeden dzień. Z zachowaniem przepisów sanitarnym pątniczy szlak w całości przemierzyli: bp Józef Szamocki, ks. Bartłomiej Surdykowski, kierownik pielgrzymki, diakon stały, franciszkańska grupa brązowa z Brodnicy. Od 9 sierpnia wędrowała grupa niebieska, a od 10 sierpnia zielona z Działdowa. W sumie pielgrzymowało ok. tysiąca osób, w tym 30 kapłanów, 4 diakonów, diakon stały, 5 kleryków, 15 sióstr zakonnych. Najmłodszy pielgrzym miał 2 miesiące, a najstarszy 74 lata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pątnicy, którym towarzyszyło hasło: „Eucharystia daje życie”, każdy dzień rozpoczynali Mszą św. W drodze odmawiali nowennę do Bożej Matki Nieustającej Pomocy Patronki diecezji. Swoją modlitwą objęli diecezję toruńską i jej pasterzy, kapłanów, rodziny z racji trwającej peregrynacji obrazu Świętej Rodziny oraz prosili o nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne.

Mówią pątnicy

Każdy z pątników w głębi serca polecał Bogu przez ręce Maryi intencje osobiste i bliskich, jak np. Natalia i Paulina z grupy ziemi lubawskiej czy Marcin z Brodnicy, który prosił o potrzebne łaski.

– W każdym roku mam inną intencję, np. za tych, którzy nie mogą pielgrzymować, w swoich potrzebach czy w intencji dziękczynnej – Kamila z grupy białej.

– To miejsce przyciąga. Nie da się tego określić słowami – Karol, który łączył kierowanie ruchem z modlitwą i zaangażowaniem w życie pielgrzymie.

Podobnie Kacper, kleryk WSD w Toruniu, który pomagał w organizacji całej pielgrzymki, a na trasie pełnił różne funkcje porządkowe.

Pani Maria z grupy pomarańczowej szła jeden dzień z Grudziądza. – To ofiara dla całej rodziny, w intencji całej rodziny i z prośbą o zdrowie, błogosławieństwo i opiekę dla wszystkich.

Adam z tej samej grupy dodał, że brakowało mu przejścia całego szlaku pątniczego i opowiadał, że najpierw pielgrzymował z Suwałk do Wilna, a potem do Częstochowy, a także o tym, iż piękno pielgrzymowania odkrył w wieku 68 lat, w tym roku szedł na Jasną Górę 7. raz.

W grupie brązowej z Brodnicy pielgrzymował Tomasz Wolny, dziennikarz, który na Jasnej Górze powiedział: – To nie była moja pierwsza pielgrzymka, ale pierwsza taty z trójką dzieci. Było przepięknie. Było słońce, był deszcz, była burza i był wiatr, ale wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia. I to jest dowód na to, że tak rzeczywiście jest. Pielgrzymowanie jest w naszym biało-czerwonym sercu, by nieść nie tylko te trudne intencje, ale też podziękowania. Jesteśmy tu głównie po to, by dziękować, tyle otrzymaliśmy. W trudzie tego pielgrzymowania chcemy podziękować za potężne dary i łaski, którymi jesteśmy obdarowywani na co dzień. Dotarliśmy. Jest pięknie. Jest zmęczenie. Jest moc i wielka radość w serduchu, że się udało. Jesteśmy. Mamy plecak pełen intencji. Wielkie wzruszenie, że możemy te intencje złożyć i oddać Mamie.

Reklama

Na czas oczekiwania kierownik pielgrzymki ks. Bartłomiej Surdykowski pozostawił pątnikom przesłanie:

– Jesteśmy znakiem dla innych, że są ludzie, którzy mają w sercu wiarę. Jesteśmy marszem dla Pana Boga i dajemy innym światło.

I życzył pątnikom „odwagi, by się nie wypalili przez pielgrzymowanie jednego dnia, gorliwości i odwagi, by pielgrzymowali za rok”.

Podziel się:

Oceń:

2021-08-13 13:57

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Toruń: „Wszedł w nasze życie” - spotkanie o bł. ks. Frelichowskim

Portret beatyfikacyjny ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego

Archiwum Toruńskiego Wydawnictwa Diecezjalnego

Portret beatyfikacyjny ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego

Kolejny wieczór wspomnień o bł. ks. Stefanie Wincentym Frelichowskim odbył się 13 lutego w Centrum Dialogu im. Jana Pawła II w Toruniu. Było to spotkanie z Teresą i Antonim Grodzickimi, rodzicami s. Joanny OCD, cudownie uzdrowionej za wstawiennictwem błogosławionego oraz jej bratem Przemysławem. Podzielili się oni osobistym doświadczeniem działania bł. ks. Stefana w ich życiu.

Więcej ...

#PodcastUmajony (odcinek 10.): O rany!

2024-05-09 21:07

Mat.prasowy

Czy trzeba się dobijać z powodu przeszłości? Czy moje rany mnie szpecą? W czym Matka Boża z częstochowskiego obrazu jest podobna do Jezusa? Zapraszamy na dziesiąty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że przy Maryi jest miejsce na ślady przeszłości.

Więcej ...

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

2024-05-09 22:01

Mat.prasowy

Dlaczego świat nie jest doskonały? Skąd bierze się w nas ciągła tęsknota za sprawiedliwością?

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Bp Ważny modlił się z wiernymi za diecezję...

Kościół

Bp Ważny modlił się z wiernymi za diecezję...

Twórca pierwszej reguły

Święci i błogosławieni

Twórca pierwszej reguły

Jezus jest obecny zawsze, gdy oglądamy Go pod postacią...

Wiara

Jezus jest obecny zawsze, gdy oglądamy Go pod postacią...

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Wiadomości

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Kościół

8 maja - wielkie pompejańskie święto