Reklama

Homilie

Papież: Niech Mędrcy ze Wschodu uczą nas szukać Boga

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niech przykład Mędrców ze Wschodu pomaga nam podążać za wielkimi pragnieniami serca, zafascynować się tym, co jest dobre, prawdziwe, piękne i Bogiem, który jest tym wszystkim w sposób zawsze większy! Niech nas też nauczą, abyśmy nie dali się zwieść pozorom, ale podążali do Betlejem, gdzie w prostocie domu na peryferiach, między matką a ojcem pełnymi miłości i wiary jaśnieje Słońce, które wzeszło z Wysoka, Król Wszechświata – zachęcił papież Franciszek podczas dzisiejszej Eucharystii sprawowanej w uroczystość Objawienia Pańskiego. Oto tekst papieskiej homilii w tłumaczeniu na język polski:

„W blasku gwiazdy szukali światła”: To sugestywne wyrażenie jednego z hymnów liturgicznych uroczystości Objawienia Pańskiego odnosi się do doświadczenia Mędrców: idąc za światłem poszukiwali Światła. Gwiazda, która pojawiła się na niebie rozpaliła w ich umyśle światło, pobudzające do poszukiwania wielkiego Światła Chrystusa. Mędrcy wiernie podążali za tym światłem, które ich wewnętrznie przenikało i spotkali Pana.

Ta droga Mędrców ze Wschodu jest symbolem przeznaczenia każdego człowieka: nasze życie jest wędrowaniem, w którym jesteśmy oświeceni światłami rozjaśniającymi drogę, aby znaleźć pełnię prawdy i miłości, którą my, chrześcijanie rozpoznajemy w Jezusie, Świetle świata. A każdy człowiek, podobnie jak Mędrcy, ma do dyspozycji dwie wielkie „księgi”, z których trzeba zaczerpnąć znaki, aby zorientować się w pielgrzymce: księgę stworzenia oraz księgę Pisma Świętego. Ważna jest czujność, czuwanie, słuchanie Boga, który do nas mówi. Jak powiada Psalm w odniesieniu do Prawa Pańskiego: „Twoje słowo jest lampą dla moich stóp i światłem na mojej ścieżce” (Ps 119,105). Zwłaszcza słuchanie Ewangelii, czytanie jej, rozmyślanie nad nią i czynienie jej naszym pokarmem duchowym pozwala nam spotkać żywego Jezusa, doświadczyć Go i Jego miłości.

Pierwsze czytanie pozwala nam usłyszeć ponowne z ust proroka Izajasza wezwanie Boga skierowane do Jerozolimy: „Powstań! Świeć!” (60,1). Jerozolima jest wezwana, by była miastem światła, odzwierciedlającym w świecie światło Boga i pomagającym ludziom podążać Jego drogami. To właśnie jest powołaniem i misją Ludu Bożego w świecie. Ale Jerozolima może nie odpowiedzieć na to wezwanie Pana. Ewangelia mówi nam, że Mędrcy, gdy przybyli do Jerozolimy, przez jakiś czas przestali widzieć gwiazdę. Światło to jest szczególnie nieobecne w pałacu króla Heroda: ten dom jest mroczny, panują tam ciemności, nieufność, lęk. Herod bowiem okazuje się podejrzliwy i zatroskany z powodu narodzin słabego Dziecięcia, które postrzega jako rywala. W istocie Jezus nie przyszedł, aby obalić jego, marną marionetkę, ale by obalić Księcia tego świata! Jednakże król i jego doradcy czują, że trzeszczą podstawy ich władzy, boją się, że zostaną wywrócone reguły gry, zdemaskowane pozory. Dzieciątko podminowuje cały świat budowany na panowaniu, na sukcesie i posiadaniu! Herod posuwa się aż do zabijania dzieci: „Zabijasz maleństwa, bo strach zabija twe serce” - pisze św. Kwodwultdeus, (Kazanie 2, O wyznaniu wiary, PL 40, 655). Opanował go strach, lęk dlatego stał się szalony.

Mędrcy potrafili przezwyciężyć to niebezpieczne wydarzenie ciemności u Heroda, ponieważ wierzyli Pismom, słowu proroków, które wskazywało w Betlejem miejsce narodzin Mesjasza. W ten sposób uniknęli odrętwienia nocy świata, podjęli drogę do Betlejem i tam ponownie ujrzeli gwiazdę, doświadczając uczucia wielkiej radości (por. Mt 2,10).

Jednym z aspektów światła prowadzącego nas na drodze wiary jest również święty „spryt”. Chodzi o ową duchową przebiegłość pozwalającą nam rozpoznać zagrożenia i ich unikać. Mędrcy potrafili wykorzystywać owo światło „sprytu”, kiedy w drodze powrotnej postanowili nie przechodzić przez mroczny pałac Heroda, ale iść inną drogą. Ci mędrcy przybyli ze Wschodu uczą nas, jak nie wpaść w pułapki ciemności i jak się bronić przed ciemnością, która usiłuje spowijać nasze życie. Trzeba przyjąć do naszego serca światło Boga, a jednocześnie pielęgnować ów duchowy spryt, potrafiący łączyć prostotę z przebiegłością, jak tego żąda Jezus od swoich uczniów: „Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie!”(Mt 10,16).

W uroczystość Objawienia Pańskiego, kiedy przypominamy ukazanie się Jezusa ludzkości w obliczu Dzieciątka, odczuwamy, że obok nas podążają Magowie, jako mądrzy towarzysze drogi. Niech ich przykład pomaga nam wznieść wzrok ku gwiazdom i podążać za wielkimi pragnieniami naszego serca. Niech oni nas nauczą, abyśmy nie zadowalali się życiem przeciętnym, bez szczególnego znaczenia, ale nieustannie dawali się zafascynować tym, co jest dobre, prawdziwe, piękne... Bogiem, który jest tym wszystkim w sposób zawsze większy! Niech nas też oni nauczą, abyśmy nie dali się zwieść pozorom, tym co dla świata jest wielkie, mądre, potężne. Nie możemy na tym poprzestać. Nie możemy zadowalać się pozorami, fasadowością. Trzeba iść dalej, do Betlejem, tam, gdzie w prostocie domu na peryferiach, między matką a ojcem pełnymi miłości i wiary jaśnieje Słońce, które wzeszło z Wysoka, Król Wszechświata. Idąc za przykładem Mędrców z naszymi małymi światłami szukajmy Światła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2014-01-06 12:29

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Trzej Królowie wiozą dary

Mieszkańcy miasta chętnie włączają się w coroczne wydarzenie

Piotr Drzewiecki

Mieszkańcy miasta chętnie włączają się w coroczne wydarzenie

Tradycją święta Trzech Króli stały się radosne i kolorowe orszaki idące ulicami naszych polskich miast.

Więcej ...

Zmiany personalne duchowieństwa w archidiecezji warszawskiej

2024-05-27 08:37

Wojciech Łączyński/archwwa.pl

Kard. Kazimierz Nycz wręczył dekrety nowym proboszczom, z których jednego skierował do nowo utworzonej parafii bł. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Szeligach. Mianował też nowego dyrektora Domu Rekolekcyjno-Wypoczynkowego “Dobry Zakątek w Konstancinie-Jeziornie.

Więcej ...

Poszukiwał piękna Pana Boga - pogrzeb księdza prałata Mirosława Ratajczaka

2024-05-27 12:54

ks. Łukasz Romańczuk

Licznie zgromadzeni kapłani i wierni uczestniczyli w ostatnim pożegnaniu księdza prałata Mirosława Ratajczaka. Eucharystii sprawowanej w kościele św Henryka we Wrocławiu przewodniczył arcybiskup Józef Kupny metropolita wrocławski, a homilie wygłosił ksiądz Piotr Wawrzynek, biskup pomocniczy diecezji legnickiej i wychowanek zmarłego kapłana.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Mamy niedościgniony wzór doskonałości w Jezusie...

Wiara

Mamy niedościgniony wzór doskonałości w Jezusie...

Świadectwo Anny i Adama Stachowiaków: życie w czystości...

Wiara

Świadectwo Anny i Adama Stachowiaków: życie w czystości...

Bp Stułkowski: dziecko pod sercem matki jest człowiekiem,...

Kościół

Bp Stułkowski: dziecko pod sercem matki jest człowiekiem,...

Bratanica św. Pawła VI: choć był refleksyjny, ciągle...

Święci i błogosławieni

Bratanica św. Pawła VI: choć był refleksyjny, ciągle...

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Kościół

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Niesamowita święta Rita

Kościół

Niesamowita święta Rita

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Polska

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Wiara

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!