Reklama

Polska

Na Jasną Górę dotarła ogólnopolska pielgrzymka rowerowa

Rowerowa pielgrzymka na Jasną Górę

Karol Porwich/Niedziela

Rowerowa pielgrzymka na Jasną Górę

Mają w nogach nawet ponad 500 kilometrów, średnio dziennie pokonywali ok. 70. Wyruszali z różnych miejscowości i w różnym czasie, ale łączył ich ten sam duchowy program i wspólne intencje. Dziś wielki rowerowy peleton dotarł na Jasną Górę. W 17. ogólnopolskiej pielgrzymce koordynowanej przez Radę Episkopatu ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek przyjechało ok. 1 tys. cyklistów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Łączy nas miłość do Boga i dwóch kółek. Od 13 lat przyjeżdżamy, żeby spotykać się ze wszystkimi rowerzystami na Jasnej Górze. Jesteśmy tutaj wspólnotą, to bodziec, który nas jednoczy - powiedział Mirosław Jańczyk, organizator grupy z Parczewa. Zauważył, że każdego roku z cyklistami wybierają inną trasę, żeby zwiedzić nowe sanktuaria maryjne. Podczas tej pielgrzymki byli np. w Sulisławicach i Wąchocku.

Teresa podkreśliła, że w sześć dni pokonali ponad 500 km, w deszczu, słońcu i wietrze. - Bardzo się cieszymy, że daliśmy radę. To daje nam możliwość zobaczenia się z rowerzystami z całej Polski. Czasami z niektórymi spotykamy się lokalnie, a dziś tutaj, globalnie - zauważyła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z kolei Marta zwróciła uwagę, że każdy przyjechał na Jasną Górę ze swoimi intencjami, ale główną jest prośba, o pokój na świecie.

- Pierwszy raz brałam udział w pielgrzymce rowerowej, dlatego wszystko jest dla mnie nowe. Czuję wielką radość, że dojechałam do Mamy. Na trasie poznałam wspaniałych ludzi. Połączył nas rower, to taki dodatek do naszej wiary i przeżyć - tłumaczyła Henryka.

- Podróżowanie rowerami jest naszą pasją. Organizujemy różne wyprawy, więc ta forma jest bliska naszym sercom i dlatego wybieramy ten sposób pielgrzymowania - powiedział Sebastian z Bydgoszczy.

Uczestnicy pielgrzymki rowerowej zauważyli, że do takiej wyprawy trzeba dobrze się przygotować. - Wieziemy ze sobą śpiwory, namioty, kuchenki, żeby ugotować wodę na kawę, czy herbatę. Najpierw wkładamy do torby wszystko co uważamy za potrzebne, później z tych rzeczy połowę odkładamy i zostawiamy, to co naprawdę może się przydać - powiedziała Joanna z Sulbina.

Jak powiedział ks. Jerzy Grochowski, koordynator ogólnopolskiej pielgrzymki rowerowej, rekolekcjom na dwóch kółkach towarzyszyły w tym roku słowa „Posłani w pokoju Chrystusa”. Uczestnicy odnosili je przede wszystkim do wewnętrznego pokoju człowieka zbliżającego się do ołtarza, ale także do pokoju zewnętrznego, prosząc o ustanie wojny i modląc się za tych, którzy wspierają uchodźców.

Reklama

Mszy św. wieńczącej ogólnopolską pielgrzymkę rowerową przewodniczył bp Marian Rojek. Ordynariusz zamojsko-lubaczowski zauważył, że przybywając do Maryi wybieramy najlepszą szkołę życiowej jazdy. W jej centrum jest koło - eucharystyczny Chrystus i nasze życie sakramentalne. Jak przekonywał „żadna społeczność miejska, gminna, narodowa, szkolna, sąsiedzka, nie będzie właściwie funkcjonować bez swego właściwego centrum”.

Bp Rojek zauważył, że „każdy z nas chciałby być świętym, czyli człowiekiem doskonałym, całkowicie zrealizowanym, a to jest możliwe jedynie wtedy, gdy posiada się swoje duchowe centrum, do którego wszystko w życiu się odnosi”.

Jednak jak podkreślał „utrata znaczenia sensu najważniejszego środka, to nasza wspólna choroba i powszechna niemoc”.

Pielgrzymka rowerowa zrzesza niezależne grupy z całego kraju zmierzające do Sanktuarium w jednym określonym terminie. Jej przebieg koordynuje Rada Episkopatu ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek.

Choć cykliści jadą do Częstochowy we własnym zakresie i według swojego regulaminu, to program duchowy jest dla wszystkich ten sam. Wyruszają z różnych miejscowości, ale w ostatnim dniu spotykają się pod częstochowską archikatedrą, by razem Alejami NMP wjechać przed jasnogórski Szczyt, pokazując jedną wspólnotę miłującą Kościół.

Podziel się:

Oceń:

2022-07-09 15:14

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Diecezjalnie, parafialnie, z biskupem - pielgrzymki rowerowe na Jasną Górę

Karol Porwich/Niedziela

Ostatni kilometr na Jasną Górę jest najpiękniejszy - zgodnie przekonują uczestnicy pielgrzymek rowerowych, których dziś dotarło kilka. Wśród nich aż 360 rowerzystów reprezentowało diecezję kielecką, ponad 370 km wykręcili pątnicy „Od Stasia do Maryi”, czyli z Przasnysza, a z Tomaszowa Mazowieckiego przyjechał też bp Marek Marczak.

Więcej ...

Prezydent: każdy, kto atakuje naszych żołnierzy, musi liczyć się z twardą odpowiedzią

2024-05-28 17:26

PAP/Piotr Nowak

Każdy, kto atakuje naszych żołnierzy, musi się liczyć z tym, że żołnierze twardo na ten atak odpowiedzą - podkreślił we wtorek prezydent Andrzej Duda, nawiązując do wtorkowego ataku migranta na polskiego żołnierza na granicy polsko-białoruskiej.

Więcej ...

Nawet wtedy, kiedy spała, Maryja czuwała nad jej bezpieczeństwem. Historia pewnych objawień

2024-05-28 21:27

Mat.prasowy

Prywatne objawienia mogą mieć charakter proroczy i być cenną pomocą w lepszym zrozumieniu i życiu Ewangelią w określonym czasie - pisał papież Benedykt XVI w "Verbum Domini".

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Dekrety rozdane

Aspekty

Dekrety rozdane

Czy pamiętam o trosce o swojego ducha?

Wiara

Czy pamiętam o trosce o swojego ducha?

#PodcastUmajony (odcinek 28.): Halo, tu ziemia

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 28.): Halo, tu ziemia

Świadectwo Anny i Adama Stachowiaków: życie w czystości...

Wiara

Świadectwo Anny i Adama Stachowiaków: życie w czystości...

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Kościół

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Wiara

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Niesamowita święta Rita

Kościół

Niesamowita święta Rita

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Polska

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania