Reklama

Sport

Piłkarska LE – Raków – Sporting 1:1

PAP/Waldemar Deska

Raków Częstochowa zremisował w Sosnowcu z portugalskim Sportingiem Lizbona 1:1 (0:1) w meczu trzeciej kolejki grupy D Ligi Europy. Goście od 8. minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce Viktora Gyokeresa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bramki: 0:1 Sebastian Coates (14, głową), 1:1 Fabian Piasecki (79),

Żółte kartki: Raków – Gustav Berggren, Władysław Koczergin, Jean Carlos, ; Sporting – Sebastian Coates, Ousmane Diomande.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czerwona kartka: Sporting: Viktor Gyokeres (8, faul),

Sędzia: Anastasios Papapetrou (Grecja)

Widzów: 9688.

Raków: Vladan Kovacevic – Bogdan Racovitan, Zoran Arsenic (14. Jean Carlos), Milan Rundic – Fran Tudor, Władysław Koczergin (86. Ben Lederman), Gustav Berggren, Srdjan Plavsic – Marcin Cebula (75. Bartosz Nowak), Ante Crnac, John Yeboah 75. Fabian Piasecki).

Sporting: Franco Israel – Ousmane Diomande, Goncalo Inacio, Sebastian Coates – Ricardo Esgaio, Hidemasa Morita, Morten Hjulmand (90. Daniel Braganca), Matheus Reis (90. Nuno Santos) – Marcus Edwards (58. Paulinho), Viktor Gyokeres, Pedro Goncalves (58. Geny Catamo).

Mistrzowie Polski wcześniej przegrali na wyjeździe z Atalantą Bergamo 0:2, potem na sosnowieckim stadionie przegrali z austriackim Sturmem Graz 0:1.

Sporting z kolei wygrał w Austrii 2:1 i na własnym stadionie uległ Atalancie 1:2.

Trener Sportingu Ruben Amorim przed spotkaniem podkreślił, że chce wygrać, zajść jak najdalej w LE, ale priorytetem dla zespołu pozostaje zdobycie tytułu mistrza Portugalii.

Stadionowy spiker, przedstawiając kibicom bogate pucharowe osiągnięcia zespołu z Lizbony, wyrażał nadzieję, że gospodarze wywalczą w czwartek pierwsze punkty w tej edycji LE.

375-osobowa grupa sympatyków Sportingu dała przed rozpoczęciem gry skromny „popis” pirotechniczny, a po kilku minutach miała powody do radości, choć spotkanie zaczęło się dla Portugalczyków źle.

Napastnik przyjezdnych Gyokeres przy linii bocznej sfaulował kapitana i stopera rywali Zorana Arsenica. Sędzia początkowo pokazał mu żółtą kartkę, ale po analizie wideo zmienił decyzję i wyjął czerwony kartonik.

A Arsenic, który w minioną niedzielę wrócił do gry po dwumiesięcznej przerwie spowodowane urazem, nie mógł kontynuować gry. Gościom osłabienie nie przeszkodziło w objęciu prowadzenia. Po dośrodkowaniu Pedro Goncalvesa głową piłkę do siatki skierował Sebastian Coates.

Reklama

Prowadzący atak pozycyjny zespół trenera Dawida Szwargi miał problem z rozmontowaniem defensywy przeciwnika. Starania Rakowa przyniosły tylko niecelne uderzenia Milana Rundica i Johna Yeboah.

Groźniejsi byli goście, których kontry dwukrotnie zatrzymał bramkarz częstochowian.

Drugą część świetnie mogli „otworzyć” gospodarze, gdyby Jean Carlos z trzech metrów zdołał wpakować piłkę do bramki.

Częstochowianie, być może zachęceni tą sytuacją, albo okrzykami ich trenera zza linii bocznej, ruszyli do przodu z dużą chęcią. Piłkarzom obu zespołów w przeprowadzeniu dokładnych akcji przeszkadzało śliska murawa. Poradził sobie z tym problemem rezerwowy napastnik mistrza Polski Fabian Piasecki. Cztery minuty po wejściu na boisko z bliska pokonał golkipera rywali po podaniu Władysława Koczergina.

Po chwili piłka drugi raz wpadła do bramki gości, okazało się jednak, że z pozycji „spalonej”.

Ostatnie minuty przyniosły zdecydowany napór częstochowian. Portugalczycy bronili się całą drużyną w okolicach swojego pola karnego i zdołali utrzymać remis.

Raków w czwartkowy wieczór wywalczył swój pierwszy punkt i zdobył pierwszego gola w fazie grupowej LE.

Mistrzowie Polski podejmują grupowych rywali w LE na sosnowieckim stadionie kompleksu ArlorMittal Park, bowiem arena w Częstochowie nie spełnia wymagań tych rozgrywek.

W kolejnym meczu LE zespół z Częstochowy zagra 9 listopada na wyjeździe ze Sportingem.

Autor: Piotr Girczys (PAP)

gir/ sab/

Podziel się:

Oceń:

2023-10-26 20:50

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Ekstraklasa piłkarska - Tudor z nowym kontraktem

PAP

Raków Częstochowa poinformował o podpisaniu nowego kontraktu z Franem Tudorem. Dotychczasowa umowa z reprezentantem Chorwacji miała obowiązywać do końca czerwca 2024, a nowa jest o trzy lata dłuższa.

Więcej ...

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

Więcej ...

Prezydent Duda w Poznaniu: jesteśmy częścią Europy nie od 20 lat, ale od ponad tysiąca

2024-05-01 18:26

PAP/Jakub Kaczmarczyk

Od chrztu Polski rzeczywiście jesteśmy częścią Europy, nie od 20 lat, od ponad tysiąca lat, od 966 roku. To jest nasza wielka tradycja, to jest tradycja, na której zbudowane zostało polskie państwo, nasza państwowość - mówił w Poznaniu prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda, który odwiedził katedrę i kościół NMP in Summo, zbudowany w miejscu grodu Mieszka I i pierwszej na ziemiach polskich chrześcijańskiej kaplicy.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Św. Józef - Rzemieślnik

Kościół

Św. Józef - Rzemieślnik

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

Kościół

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst